• Archiwum

    AZS. Zwycięstwo i porażka

    W ostatnim tygodniu  AZS rozegrał dwa ważne spotkania ligowe. Pierwsze z nich, w Białej Podlaskiej, zakończyło się zwycięstwem jarosławian 73:49. Z kolei drugie porażką 76:59 z Rzeszowskim SKK.                 Do pierwszego ze spotkań AZS przystąpił w roli faworyta. We wzmocnionym zespole z Jarosławia najlepszym strzelcem okazał się Przemysław Wrona, który zdobył zaledwie 12 punktów. Łatwo domyślić się więc, że największym plusem AZS-u była zespołowość. Oprócz Wrony bardzo udane spotkanie zaliczyli jeszcze Jakub Misiąg oraz Adrian Inglot, którzy zdobyli po 10 punktów oraz Mateusz Gmyr, który wniósł do zespołu ducha walki i zdobył 6 punktów. Swoje dorzucili także: Michał Popielański 8, Bartłomiej Nycz 8, Sebastian…

  • Archiwum

    Wicemistrz poległ w jarosławskiej ziemi

    Wyczekiwany mecz pomiędzy Kolpingiem Frac Jarosław, a Dartomem Bogorią zakończył się efektownym zwycięstwem gospodarzy. Jarosławianie ograli bowiem przyjezdnych 3:0. Do spotkania szczególnie emocjonalnie podszedł Robert Floras. Były zawodnik Grodziszczan spędził  w tamtejszym klubie całą profesjonalną karierę i z nim święcił sukcesy we Wschodzący Białystok Superlidze. Mecz ponadto zyskał na wadze, ponieważ oba kluby zaciekle walczyć będą o miejsce w fazie play-off. Obie drużyny we wtorkowe popołudnie postawiły na skład krajowy, co nie może dziwić w przypadku Kolpingu, który oprócz naturalizowanego Wandżiego nie posiada zawodników spoza kraju, jednak w przypadku Bogorii było to zagranie ryzykowne. W składzie gości wystąpili: Paweł Fertikowski, Daniel Górak oraz Jakub Kosowski. W pierwszym pojedynku spotkania naprzeciwko…

  • Archiwum

    ALE KINO! #6 – „Psychiczna wyspa”

    Wstrząsający, nieustannie trzymający w napięciu, wciągający, hipnotyzujący, mrożący krew w żyłach, robiący mikser z mózgu film, po którego obejrzeniu musimy zbierać szczękę z podłogi. W szóstej części „Ale kina!” stosunkowo młody film Martina Scorsese z 2010r.: „Wyspa tajemnic”. Rok 1954. Na odciętej od świata wyspie, gdzieś na Oceanie Spokojnym, mieści się więzienie połączone ze szpitalem psychiatrycznym dla najniebezpieczniejszych morderców z zaburzeniami umysłowymi. Na to ponure miejsce przybywa dwóch agentów federalnych: były żołnierz armii amerykańskiej Teddy Daniels (Leonardo DiCaprio) oraz jego nowy partner Chuk Aule (Mark Ruffalo). Mają za zadanie odszukać jedną z pacjentek, która zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach, uciekając z pilnie strzeżonego zakładu. Wyspa jest małych rozmiarów, nie ma żadnej…

  • Archiwum

    Kapitan dał awans

    Piłkarze JKS-u, po których widać, że z meczu na mecz opadają z sił, wygrali ostatnie spotkanie tej jesieni 1:0. Wymęczone zwycięstwo odnieśli w Wiązownicy, gdzie w sparingu przedsezonowym wygrali 5:1.  Czarno-niebiescy do meczu przystępowali jako zdecydowany faworyt, jednak na boisku okazało się, że spotkanie z KS Wiązownicą, na miarę awansu do finału regionalnej edycji Pucharu Polski, wcale nie było takie łatwe. Zwycięskiego gola jarosławianom zapewnił Bartłomiej Gliniak pięknym strzałem zza pola karnego w 83 minucie. Warto dodać, że od 77 minuty zespół z Wiązownicy grał w 10. Pierwsza połowa nie obfitowała w sytuacje bramkowe. Grę zawodnikom utrudniała głównie grząska murawa.  JKS nie stworzył właściwie ani jednej dogodnej okazji. Strzały oddali…

  • Archiwum

    Mocna odpowiedź Kolpingu!

    Podopieczni trenera Dziukiewicza po bolesnej porażce z działdowskim Dekorglassem, powrócili w wielkim stylu wygrywając 3:0 z GMKS-em Strzelec Frysztak. Jedynego seta przegrał Bartosz Such. W pierwszym pojedynku spotkali się Robert Floras oraz lider gospodarzy Paweł Platonow. Jarosławianin ograł Platonowa 3:0, któremu w pojedynczym secie najwięcej zdobyć udało się 8 punktów. Po niezbyt emocjonującym pierwszym starciu Wang Zeng Yi, równie łatwo ograł Michała Dąbrowskiego. Po Polaku, chińskiego pochodzenia widać było, że poprzednia porażka z Patrykiem Chojnowskim była tylko kwestią formy dnia. W ostatnim pojedynku Mateusz Czernik musiał bronić honoru Strzelca Frysztak, i po części udało mu się to, gdyż ugrał seta z faworyzowanym Bartoszem Suchem. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 3:0…

  • Archiwum

    „Modern Eduayshun”

    Niedawno obejrzałem krótki, siedmiominutowy film. Stworzył go australijski komik Neel Kolhatkar. W bezpośrednim tłumaczeniu tytuł brzmi:,,Nowoczesna Edókacja”. Zaciekawiła mnie dość nietypowa nazwa i przeniosłem się do świata, jak się później okazało, mokrych snów Adriana Zandberga. Wymiaru skrajnie lewicowego, wprost do granic możliwości. Przez te krótkie 7 minut skręciłem tak mocno w lewo, że aż wykonałem obrót o 360 stopni, tylko po to, by po przeczytaniu pewnego artykułu, zrobić to samo w prawo. Młody student wkroczył do sali, w której odbywają się zajęcia z matematyki zaawansowanej. Zgodnie z zaleceniem instruktorki, ignoruje dużą skrzynię pośrodku klasy i zajmuje miejsce. Już po paru pierwszych zadaniach orientuje się, że coś nie działa tak jak…

  • Archiwum

    Bolesna porażka Kolpingu

    Dobra passa tenisistów stołowych Kolpingu została przerwana. Pogromcami jarosławian okazali się zawodnicy Dekorglassu Działdowo, którym udało się zatrzymać Parafialny Klub Sportowy, wygrywając 3:0 u siebie. Spotkanie od początku układało się niekorzystnie dla drużyny z Podkarpacia. Pierwszy pojedynek w meczu w stosunku 3:1 przegrał Bartosz Such, choć nie było to zbytnią niespodzianką, biorąc pod uwagę to, że mierzył się z występującym w World Tour, Peng Tangiem.  W barwach Dekorglassu nie wystąpili kolejni dwaj wysoko klasyfikowani Azjaci: Chun Ting i Maharu Yoshimura. Najbardziej wyrównany pojedynek w meczu stoczyli Patryk Chojnowski oraz Wang Zeng Yi. „Wandżi” źle wszedł w spotkanie i przegrywał2:0 w setach. Zawodnik Kolpingu poprawił się znacznie w kolejnych i doprowadził…

  • Archiwum

    Pożegnalny remis

    Jarosławski Klub Sportowy w sobotnim pojedynku z Polonią Przemyśl zremisował 1:1. Czarno-niebiescy mimo objęcia prowadzenia, nie zdołali utrzymać korzystnego wyniku. Ostatni jesienny [wiosenny ?]mecz ligowy za nami. Początkowe minuty spotkania to pasmo nieudanych strzałów zespołu Polonii. Próbowali oni szczęścia kilkakrotnie, jednak strzały najczęściej nie trafiały nawet w bramkę. Chwilę grozy kibice z Jarosławia przeżyli w 25 minucie, gdy po strzale w twarz Piotr Cisek padł na murawę i przez dłuższy czas wyglądał na niezdolnego do kontynuowania spotkania. Widmo wejścia na boisko Grzegorza Guziewicza skłoniło pochodzącego z Przemyśla golkipera JKS do dalszej gry. W 39 minucie wspaniały strzał oddał Kacper Rop, niestety Piotr Krzanowski popisał się interwencją meczu i wybił futbolówkę…

  • Archiwum

    Bonjour

    Nie każdy muzułmanin jest terrorystą, ale od kilku lat każdy terrorysta jest muzułmaninem. Ta sytuacja powinna wszystkich nauczyć politycznej szarości. Może dobrym okaże się cytat: „Z wódką jest tak, jak z państwem multikulturowym. To, co w małych ilościach rozwija, ubogaca i czyni świat ciekawszym, po przekroczeniu pewnej granicy może prowadzić do katastrofy.” Tania siła robocza, którą zassała niczym odkurzacz Francja, przekroczyła właśnie tą „pewną granicę”.  Wg. świadków zdarzenia, zamachowcy oprócz wykrzykiwania „Allahu Akbar” porozumiewali się po francusku. Jest to więc jasne – nie zrobili tego imigranci. Prezydent Hollande ponoć wie kto to zrobił. Oczywiście, ale każdy z odrobiną oleju w głowie również wie, że na pewno nie był to losowy…

  • Archiwum

    ALE KINO! #5 „Film o życiu”

    „Dawno, dawno temu…”  – słowa od których zaczynała się większość bajek, które rodzice opowiadali nam w dzieciństwie. Po tym utartym, podstawowym zwrocie słuchaliśmy z wielkim zaciekawieniem opowiadania o mitycznych stworach, dzielnych rycerzach bądź pięknych królewnach. W piątym artykule z serii „Ale kino!” przedstawię wam jedną z najpiękniejszych „bajek” jakie kiedykolwiek widziałem. Piękna opowieść o przyjaźni, honorze i przemijaniu – film Sergio Leone’a z 1984r. „Dawno temu w Ameryce”. Nie przypadkowo we wstępie nawiązałem do znanych z rozpoczęcia jakiejkolwiek opowieści słów, ponieważ dzieło włoskiego reżysera przypomina nostalgiczną, melancholijną i pełną uroku bajkę. Film opowiada – niczym rodzic swojemu dziecku podczas długiego listopadowego wieczoru – historię kilku chłopców mieszkających w Nowym Jorku…