• Archiwum

    Bodo – gwiazdy nie gasną

    W niedzielę, 6 marca, TVP 1 rozpoczęła emisję 13 -sto odcinkowego serialu,,Bodo” – opowieści o życiu bożyszcza  przedwojennego teatru i kina. Serial przyciąga nas świetnym aktorstwem, muzyką, tańcem, a także  zdumiewającą scenografią i charakteryzacją. Do tej pory obejrzeliśmy cztery odcinki z Antonim Królikowskim w roli głównej. Ja jednak chcę przybliżyć nie film, ale postać głównego bohatera. Poniżej postaram się dać myślę, że wyczerpującą odpowiedź na pytanie : kim był sam Eugeniusz Bodo?  Bogdan Eugene Junod przyszedł na świat w Genewie, 4 dni przed nastaniem nowego stulecia, tj. 4 grudnia 1899 roku. Przez całe życie miał szwajcarskie obywatelstwo. Jego ojciec ( Szwajcar), z wykształcenia inżynier, prowadził własny kinoteatr,,Urania”. To tam młody…

  • Archiwum

    Czarne chmury nad JKS-em

    Wielka Sobota, Jarosław schowany za chmurami, na stadionie ulewa, a czarno-niebiescy muszą mierzyć się z rzeszowską Resovią. Niestety kontynuują oni złą passę z przygotowań do sezonu i pierwszego meczu, przegrywając 0:2. Jarosławianie do meczu przystąpili ponownie bez podstawowego bramkarza Piotra Ciska, którego tym razem zastąpić nie mógł z powodu urazu również Rafał Strączek. W bramce gospodarzy stanął zatem Grzegorz Guziewicz, znany ze swoich niepewnych interwencji. Do składu dołączyli jednakże Bartłomiej Raba oraz Marcin Sobol, którzy nie wystąpili w Lubartowie. Mecz przebiegał pod dyktando gości z Rzeszowa, przez większość czasu przeważających zarówno w posiadaniu piłki jak i w sytuacjach bramkowych. W 12 minucie po niepewnej interwencji popularnego „Guzika” w polu karnym JKS zrobiło…

  • Archiwum

    Wielkanoc czy Wielkiporanek?

    Czym jest Wielkanoc, chyba każdy wie. Świąteczna atmosfera, czas z rodziną, upamiętnienie męki Chrystusa, przeplatane śmiechem rozmowy przy jedzeniu, a co za tym idzie, nagminne obżarstwo. To wspaniały czas, choć mam wrażenie, że u szczytu cywilizacji, w XXI wieku, zaraz po nim następuje ważniejsze święto. Wielkiporanek. Jak już wspominałem, Wielkanoc wypełniona jest przyjmowaniem, oraz byciem przyjmowanym „w gościach”. Prawie każdy dom, nie może obejść się bez suto zastawionego stołu, bo przecież, obyczaj nakazuję. Masa przygotowań, obejmująca: pieczenie ciast, robienie sałatek, gotowanie żurku, obrabianie jajek na najróżniejsze możliwe sposoby i wiele innych rzeczy, wymagających przygotowania. I zaplecza finansowego. Praktyczniej byłoby, gdyby Święta Wielkiej Nocy, przypadały zawsze, na początek miesiąca. Bowiem ten…

  • Archiwum

    Triumf Lewartu

    Inauguracja rundy wiosennej okazała się dla jarosławian wielce rozczarowująca. Piłkarze JKS przegrali w Lubartowie 2:1, mimo prowadzenia po golu Jarosława Jamrozika. Czarno-niebiescy do Lubartowa przybyli jako faworyci, jednak ci co pamiętają mecz na Bandurskiego z rundy jesiennej wiedzą, że Lewart jest bardzo niewygodnym dla jarosławian przeciwnikiem. W pierwszym spotkaniu JKS nie radził sobie z solidną obroną rywali i zakończyło się ono wynikiem 0:0. Tym razem gospodarze również postawili się czarno-niebieskim. W pierwszej połowie lekką przewagę posiadali jarosławianie, jednak wynik przez większą część czasu był remisowy. W 28 minucie doskonałą okazję strzelecką miał jednak Lewart. Pomocnik gości, Michał Zuber, wpadł w pole karne    i posłał piłkę nad bramkarzem JKS, Rafałem Strączkiem.…

  • Archiwum

    AZS przegrywa w Zamościu

    Koszykarze jarosławskiego AZS w ostatnim meczu rundy zasadniczej odnieśli niespodziewaną porażkę z Basketem Zamość, który uprzednio ograli u siebie 37 punktami różnicy. Podopieczni trenera Lei w ostatnim czasie zanotowali spadek formy. Jarosławianie nie zdołali dorównać SSK Rzeszów, a teraz doznali porażki z teoretycznie słabszym zespołem z Zamościa. Koszykarze gospodarzy kilkupunktową przewagę osiągnęli już w pierwszych minutach spotkania. AZS starał się odrobić stratę, jednak zawodnicy wicemistrza byli bardzo nieskuteczni. Ostatecznie to przewaga Basketu stale rosła i pod koniec pierwszej połowy spotkania wynosiła już 20 punktów. Gospodarze kontrolowali przebieg reszty spotkania, aż do momentu gdy na około minutę do końca przegrywającym 10 punktami koszykarzom AZS udało się zdobył dwie trójki z rzędu…

  • Archiwum

    #7 Sportowe Podsumowanie Tygodnia

    W zeszłym tygodniu rozegrano aż cztery konkursy skoków narciarskich, które zwieńczyły tegoroczną edycję Pucharu Świata. Poznaliśmy kolejnych ćwierćfinalistów LM, a w Portland odbywały się mistrzostwa świata, z których nasi reprezentanci przywiozą trzy medale. Wtorek w LM: Bezbramkowe remisy We wtorek, Atletico Madryt zmierzyło się z holenderskim PSV Eindhoven. Przyjezdni wystawili w składzie aż pięciu obrońców, co skutecznie utrudniało ataki podopiecznym Diego Simeone. Spotkanie trwało aż 120 minut, a wynik rozstrzygnęły dopiero rzuty karne. Przez siedem kolejek jedenastek, nie spudłował żaden z zawodników. Dopiero w ósmej, w poprzeczkę huknął Luciano Narsingh i właśnie to przesądziło o awansie Atletico. Choć starcie Manchesteru City z Dynamem Kijów także skończyło się bezbramkowym remisem, tym…

  • Archiwum

    Grzmoty w górze tabeli

    Po zaciętym pojedynku Kolpingu z mierzącą w play-off 3S Polonią Bytom jarosławianie starli się z wiceliderem Wschodzący Białystok Superligi – KS Dekorglassem Działdowo. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla działdowian. Pierwsze dwa pojedynki zakończyły się niekorzystnie dla jarosławian. Najpierw Floras przegrał 3:1 z Chojnowskim, po czym Such poległ 3:0 z Peng Tangiem. Na dobre tory przywrócił parafian dopiero Wang Zeng Yi, który łatwo ograł Jiriego Vrablika kolejno do 8, 10 i 6. W czwartym pojedynku Robert Floras zmuszony był jednak podjąć Peng  Tanga i wszystkie znaki wskazywały, że reprezentant Hongkongu łatwo rozprawi się z młodym Polakiem. Floras w pojedynku z zawodnikiem Dekorglassu wspiął się jednak na wyżyny swoich możliwości i zwyciężył 3:2.…

  • Archiwum

    Anime: jedno słowo, wiele światów

    Pięć lat minęło od kiedy trafiłam do tego świata, choć tak właściwie to jedną nogą byłam w już nim od dziecka. Potrzebowałam tylko małego impulsu,popchnięcia, aby całkowicie przejść przez bramę. Zakochałam się w tym miejscu od razu. Uciekałam tam od rzeczywistości i od problemów. Teraz chcę opowiedzieć o miejscu w nieprawdziwym świecie, stworzonymw kraju kwitnącej wiśni. Wszystko ma swój początek… Zaczęło się od tworzenia propagandowych, krótkich animacji podczas II wojny światowej, które władze Japonii wykorzystywały do umacniania kultu cesarza w społeczeństwie. W latach 50 XX wieku, niemalże zapomniano o tym, przez zastój w produkcjach filmowych. W końcu,20 lat później popularność anime nagle wrosła stając się wytworem Japońskiej kultury i podbiłaekrany…

  • Archiwum

    #6 Sportowe Podsumowanie Tygodnia

    W ubiegłym tygodniu, Oslo gościło biathlonistów w ramach mistrzostw świata, podczas których całkiem nieźle spisały się nasze reprezentantki. Rozegrano także mecze rewanżowe Ligi Mistrzów, w których poznaliśmy pierwszych ćwierćfinalistów tegorocznych rozgrywek. MŚ w biathlonie: Dobry występ Polek Polki w składzie: Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Weronika Nowakowska oraz Krystyna Guzik, zajęły czwarte miejsce w piątkowej sztafecie podczas biathlonowych mistrzostw świata w norweskim Oslo. Nasze reprezentantki miały realną szansę na medal, ale Nowakowska popsuła drugie strzelanie, a Krystynie Guzik nie udało się odrobić straty koleżanki. Złoto wywalczyły Norweżki, a skład podium uzupełniły Francuzki i Niemki. Warto wspomnieć, że dla Biało-Czerwonych to najlepsze osiągnięcie w biegach sztafetowych w historii startów na mistrzostwach świata.…

  • Archiwum

    Zwycięstwo z Orłem

    Jarosławianie w ostatnim sparingu przedsezonowym zwyciężyli ligowego rywala, Orła Przeworsk,2:0. Tymczasem do miasta przybyli również Węgrzy, których list ślubny znalazł się na murawie stadionu w Jarosławiu jesienią. Pierwsza połowa sobotniego spotkania była dość wyrównana, z lekką przewagą czarno-niebieskich. Jarosławianom lepiej wychodziły składne akcje i dłużej utrzymywali się przy piłce, jednak dobrze zorganizowana obrona Orła nie dopuszczała do wielu sytuacji bramkowych. W szeregach przeworszczan dobrze spisywał się również bramkarz Robert Kurosz. Niemoc strzelecką jarosławian przerwał dopiero Kacper Rop, zdobywając gola w 61 minucie. Mimo zmiany wyniku obraz gry nie zmienił się znaczącą i wciąż przewagę mieli podopieczni trenera Sawy. W 89 wynik ustalił Rafał Surmiak, któremu udało zdobyć się już drugą…