Jarosławianie, którzy zwyciężyli ostatnio w finale Okręgowego Pucharu Polski, w środę rozegrali kolejną rundę pucharu. Tym razem był to półfinał na szczeblu województwa, a przeciwnikiem JKS był czwartoligowy LKS Pisarowce. Podopiecznym trenera Sawy udało się wygrać, po zaciętym spotkaniu, 3:2. Pierwszego gola w środowym spotkaniu zdobyli jarosławianie. W 20 minucie po doskonałym zagraniu Bartłomieja Gliniaka futbolówkę do siatki z bliskiej odległości wpakował Sebastian Dziedzic, otwierając wynik meczu. Gospodarze nie musieli jednak długo czekać na okazję bramkową. Nadarzyła się ona już dwie minuty później, gdy sędzia zagwizdał rzut wolny około 45 metrów od bramki strzeżonej niespodziewanie przez Michała Borowca. Strzału podjął się Kamil Walaszczyk. Pomocnik gości uderzył mocno na bramkę, a…

Gdzieś na niebie moja gwiazdka, Idę nocą szukam stale, By zobaczyć świat ten cały. Gwiazdko moja najjaśniejsza, na tym niebie tylko Ciebie widzę. Moja piękna, moja mała ta jedyna co me serce rozpala. Nie mam sił by żyć bez Ciebie, Chce żyć z tobą na tym niebie. Jaki sens jest żyć na świecie, Gdy nie mogę dotknąć Ciebie. Jak ocean bezkresnym dzieli nas od siebie, tak nie mogę zobaczyć Ciebie. Dziś tej nocy się zabije, by się spotkać z tobą w niebie.      

Czarno-niebiescy  w środowe popołudnie rozegrali ostatni mecz sezonu, podejmując Stal Rzeszów w Pucharze Polski. Mecz zakończył się wynikiem 1:0, a decydującego gola zdobył Łukasz Krzysztoń. Rekordowa w tym sezonie publiczność [ponad 1000 osób] zgromadzona na Bandurskiego, miała okazję podziwiać wartki mecz, w którym nie brakowała okazji żadnej ze stron. Owszem stawka spotkania ciążyła na piłkarzach, przez co spotkanie nie było zbyt piękne, ale przez 90 minut byliśmy świadkami twardej walki. Pierwsza połowa dała obu drużynom możliwość zbadania dyspozycji rywali w dzisiejszym meczu. Kilkukrotnie sędziowie liniowi stopowali zapędy jarosławian odgwizdując spalonego, co było zresztą zmorą JKS-u w środowym meczu. Czarno-niebiescy często próbowali zagrywać piłki za przysłowiowy kołnierz, jednak wynik pierwszych 45…

Mini Maraton to impreza dla każdego. Masz 18 lat? 38? Bez różnicy! Biegniemy wszyscy, bez wyjątków! 12 czerwca o godz. 10 uczestnicy wystartują z jarosławskiego rynku. Trasa liczy sobie 4,2 km, czyli 1/10 dystansu maratońskiego. III Mini Maraton JAROSŁAWSKI to cykliczna impreza, która ma propagować zdrowy styl życia i aktywność fizyczną. Po raz trzeci mieszkańcy miasta połączą swoje siły by propagować bieganie. Uczniowie miejskich szkół otrzymają motywację w postaci ocen z wf-u, a kierowcy ponarzekają na korki. Organizatorzy III Mini Maratonu Jarosławskiego zapraszają wszystkich fanatyków aktywnego trybu życia, zdrowej diety na bieg, który odbędzie się 12 czerwcana rynku w Jarosławiu. To kolejna już inicjatywa przy współpracy władz miasta z Jarosławską…

Powieść  „Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes, jest nowością na polskim rynku, a mimo to zdobyła już wielu miłośników, którzy z niecierpliwością czekają na film, którego premiera w Polsce będzie dopiero 10 czerwca 2016r. Osobiście do książki byłam od początku nastawiona pozytywnie, czytając opis i opinie innych skojarzył mi się mój ulubiony film „Nietykalni”, po przeczytaniu wiedziałam, że nieco się myliłam.  Główna bohaterka ekscentryczna dwudziestosześciolatka Lou Clark z dnia na dzień traci swoją ulubioną pracę w kawiarni Bułka z Masłem. Wie, że jej wkład w budżet domowy jest dość spory, więc zaczyna szukać pracy od zaraz. W końcu trafia do domu państwa Traynorów, gdzie zostaje zatrudniona do opieki nad ich  synem…

W sobotnie popołudnie losy tabeli III ligi zostały przesądzone. JKS podzielił się punktami z Avią, Stal Stalowa Wola ostatecznie wywalczyła utrzymanie, a los Polonii Przemyśl jest teraz w rękach Motoru Lublin. Jarosławianom do niemal pewnego utrzymania przed spotkaniem z drużyną ze Świdnika potrzebny był jeden punkt. W przypadku takiego wyniku, losy JKS pokrzyżować mógł tylko „festiwal” niekorzystnych wyników w II lidze. Swoje mecze musiałyby przegrać bowiem zarówno Olimpia Zambrów jak i Row Rybnik, a trzy punkty zdobyć Nadwiślan Góra. W sytuacji tej Stal Stalowa Wola zrównałaby się z tymi trzema zespołami, z którymi w meczach bezpośrednich miała najgorszy bilans, co oznaczałoby dla niej spadek. Dodatkowo PZPN musiałby uwzględnić odwołanie Nadwiślana,…

Stare, polskie porzekadło mówi, że wielka przygoda zaczyna się od małego kroku. Inne, że bez ryzyka nie ma zabawy, albo – żeby wygrać trzeba grać. W górach, pewnie wszystkie, oprócz pierwszego, ustępują miejsca odpowiedzialności połączonej ze szczyptą szaleństwa. To idealny pakiet na górskie wędrówki z plecakiem turystycznym. Sceptyk zapyta: czy nie było wam ciężko iść 9 godzin dziennie z  piętnasto kilogramowym obciążeniem na plecach? – Owszem, było. Czy nie byliście mokrzy i spoceni jak dzikie świnki i czy nie mieliście odcisków? – Mieliśmy. Ale trzy dni pieszej wędrówki to coś więcej niż poznawanie granic wytrzymałości własnego organizmu, który czasami nie jest przygotowany do większej porcji wysiłku. To czas, który mogliśmy…

JKS Jarosław u schyłku sezonu złapał wiatr w plecy i w dwóch kolejnych meczach z Piatem Tuczempy i Orłem Przeworsk udało mu się zwyciężyć. Do końca ligi pozostaje jeszcze tylko spotkanie z Avią Świdnik. W pierwszym z wyżej wymienionych meczy JKS z początku był ostrożny z uwagi na wagę spotkania.  W 30 minucie obrońca Piasta Bogdan Karkowski popełnił jednak znaczny błąd podając piłkę do Sebastiana Dziedzica, po czym sfaulował napastnika JKS w polu karnym. Na 11 metrze stanął Bartłomiej Raba, który pewnie wykonał karnego i wyprowadził czarno-niebieskich na prowadzenie. Jarosławianom udało się podwyższyć je jeszcze przed przerwą. W 41 minucie Kacper Rop podał do ustawionego za polem karnym Raby i…

Podopieczni Stephane’a Antigi po chwilami dramatycznym pojedynku, zwyciężyli z reprezentacją Kanady. Trwający w Japonii turniej interkontynentalny to ostatnia szansa na udział w Igrzyskach Olimpijskich, które już niebawem.  Po przełamaniu wstępnej złej passy i nieudanych atakach Michała Kubiaka oraz Bartosza Kurka zdecydowanie lepiej powodziło się Polakom. Fenomenalnie zaprezentował się Mateusz Mika, o którego spora część zainteresowanych obawiała się ze względu na leczoną niedawno kontuzję kolana. Biało – Czerwoni dominowali szczególnie w kontrze, co pozwoliło im przez niemal cały set utrzymywać bezpieczną trzypunktową przewagę. Po drugiej przerwie technicznej ta dominacja stopniowo się zwiększała. Zagrywkę przestrzelił John Perrin, a którąś z kolei kontrę zakończył Mateusz Bieniek, który zaskoczył też przeciwników asem serwisowym. Ostatecznie…

W jednym z najważniejszych spotkań schyłku sezonu JKS zwyciężył z bezpośrednim rywalem w tabeli, Lublinianką Lublin, 1:0. Gola, być może na miarę utrzymania, w 90 minucie zdobył  Bartłomiej Gliniak. Od początku meczu w powietrzu czuć było napięcie pomiędzy dwoma drużynami. Dla lublinian ewentualne trzy punkty były ostatnią szansą na utrzymanie w III lidze. JKS-owi natomiast bardzo zależało na zwycięstwie, gdyż ciągle jest szansa na wyprzedzenie Polonii Przemyśl bądź Avii Świdnik, co sprawiłoby, że czarno-niebiescy utrzymają się już na pewno. W przeciwnym razie jarosławianie bacznie musieliby oglądać poczynania Motora Lublin, w dwumeczu o awans do II ligi. Szansę na zdobycie pierwszego gola miał już w 7 minucie Kacper Rop, gdy próbował…