• Archiwum

    „Cudze cenicie, swego nie znacie”, czyli Bernadeta Szczypta w „Koperniku”

    Dnia 29 stycznia I Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika odwiedziła dziennikarka Radia Rzeszów, a zarazem była absolwentka naszej szkoły, Bernadeta Szczypta. Swoją przygodę w Polskim Radiu Rzeszów rozpoczęła szesnaście lat temu. Dziennikarka obecnie zajmuje się publicystyką, wcześniej pracowała w redakcji dzienników, oraz tworzyła relacje z miejsc zabójstw, katastrof i „najstraszniejszych rzeczy, jakie tylko można sobie wyobrazić”. Uczniowie „Kopernika” mogli usłyszeć historie z pracy i o pracy w mediach radiowych. Bernadeta Szczypta opowiadała o spełnianiu marzeń, trudnościach w przebiegu programów  „na żywo” – niektóre z historii bawiły do łez. Jak dziennikarz musi wybrnąć z nieprzyjemnych sytuacji? Co robić w przypadku trudnych telefonów od słuchaczy, którzy obrażają gości audycji, czy wysuwają twierdzenia,…

  • Archiwum

    Dobra passa AZS trwa

    Jarosławianie w niedzielę 24 stycznia po tygodniowej przerwie ponownie zjawili się na parkiecie hali sportowej im. Adolfa Dietziusa. Koszykarze miejscowego AZS-u pokonali przyjezdnych z Białej Podlaskiej 61:41. Podopieczni trenera Lei w spotkanie weszli nieco przestraszeni, przez co pierwsze minuty meczu nie należały do najskuteczniejszych. Po niezbyt efektywnym początku szkoleniowiec jarosławian zmierzył podopiecznych ostrym wzrokiem, co ewidentnie podrażniło ambicję graczy AZS-u, którzy natychmiast rozpoczęli zdecydowaną ofensywę. Pierwszą kwartę biało-zieloni zwyciężyli 18:8. Warto wspomnieć również o roszadach jakie dokonały się w kadrze wiceliderów przed niedzielnym spotkaniem. W miejsce kontuzjowanego Jakuba Misiąga (złamany palec u lewej ręki) na boisku pojawił się Patryk Bielecki, który na co dzień występuje w 2-ligowym Baskecie Piła. W…

  • Archiwum

    Jak w szwajcarskim zegarku?

    Rzeszowscy siatkarze zdecydowanym liderem grupy G w aktualnej Lidze Mistrzów. Ostatnie spotkanie, które w zasadzie było jedynie formalnością, Asseco Resovia rozegrała z popularnymi „Dragonami”. Trener Kowal po raz kolejny udowodnił, że dysponuje porządnym składem rezerwowym.   Faza grupowa Ligi Mistrzów dobiega końca. Drużyna z Podkarpacia uplasowała się na pierwszym miejscu ze sporą przewagą nad rywalami i osiemnastopunktowym dorobkiem. Resovia wygrała wszystkie spotkania nie tracąc ani jednego seta. Wynik wtorkowego pojedynku nie miałby już żadnego wpływu na  stabilną pozycję polskiej drużyny. W szwajcarskim Lugano zaprezentowali się więc zawodnicy, którzy z reguły „grzeją ławę”. Zabrakło Bartosza Kurka, Lukasa Tichacka, Dmytro Paschytskyy’ego oraz Thomasa Jeaschke’go, którzy zostali w Rzeszowie, aby odpocząć i zregenerować…

  • Archiwum

    #3 Sportowe Podsumowanie Tygodnia

    W zeszły weekend, karuzela Pucharu Świata zawitała do Zakopanego, a polskim skoczkom, niesionym przez doping kibiców, udało się stanąć na najniższym stopniu podium w konkursie drużynowym. Z dobrej strony pokazała się także Agnieszka Radwańska, która awansowała do ćwierćfinału Australian Open. Niestety tym razem zawiedli nasi szczypiorniści, pokonani w sobotni wieczór przez Norwegów. Droga do półfinału coraz trudniejsza                           Polscy szczypiorniści przegrali mecz w Norwegią 28:30, przez co utrudnili sobie awans do półfinału mistrzostw. Stosunkowo młoda norweska drużyna w sobotni wieczór zagrała fenomenalnie. Początek meczu nie zwiastował porażki Biało-czerwonych. W 9. minucie podopieczni Michaela Bieglera prowadzili 5:2, a chwilę po kwadransie na prowadzenie wyszli już zawodnicy ze Skandynawii. Ich kluczem do…

  • Archiwum

    Stal pokonała JKS

    Czarno-niebiescy doznali kolejnej, już trzeciej porażki w przedsezonowym sparingu. Tym razem podopieczni trenera Sawy ulegli Stali Rzeszów 3:0.                   Pierwsza połowa meczu okazała się bardzo wyrównana. Zarówno piłkarze JKS, jak i Stali wypracowali kilka okazji. Jarosławianie po raz pierwszy wystąpili w miarę ustabilizowanym składzie z jedynie trzema testowanymi zawodnikami. Z zawodników ważnych dla klubu nie wystąpił, nadal leczący kontuzję, Kacper Rop. W pierwszych 45 minutach ostatecznie nielicznie zgromadzonym dziś kibicom nie udało się zobaczyć ani jednej bramki. Sytuacja zmieniła się po zmianie stron gdy do bramki jarosławian za Piotra Ciska wszedł Grzegorz Guziewicz. Golkiperowi czarno-niebieskich nie udało się zatrzymać aż trzech strzałów oddanych…

  • Archiwum

    Parafialny festiwal zwycięstw

    Kolping FRAC Jarosław odniósł kolejne zwycięstwo we Wschodzący Białystok Superlidze, zapewniając sobie już niemal na pewno miejsce w final four. PKS zwyciężył Energię-Manekin Toruń 3:0.                                W środę 10 lutego jarosławianie, mający za sobie serię 4 zwycięstw z rzędu (nie wliczając wygranej z Energią) podjęli mających za sobą jeszcze lepszą serię (6 zwycięstw z rzędu) torunian. Po bardzo wyrównanym pierwszym spotkaniu, kibice spodziewali się równie zaciętego meczu w rewanżu. W pierwszym pojedynku dnia zmierzyli się Wang Zeng Yi i Cazuo Matsumoto. Wang po wyrównanym boju zwyciężył 3:1, choć Matsumonto zacięcie walczył o triumf w każdym z…

  • Archiwum

    Nie zapomnieć smaku pomarańczy

    Dochodzimy do drzwi z nazwiskiem przed którym stoi literka „x.” Wchodzimy. Nad fotelem obraz matki Boskiej Częstochowskiej. Musisz mówić głośno i powoli, bo słabo słyszy, a nawet jak głośno a za szybko, to nie rozumie. -POTRZEBUJESZ CZEGOŚ JESZCZE? KUPILIŚMY CI JOGURTY. TRUSKAWKOWY, WIŚNIOWY, JAGODOWY I KIWI. MOŻE POMARAŃCZE CHCESZ? -Co?                                                                                                       -POMARAŃCZE. -Co to są pomarańcze? Zapomniał. *** Chciałabym, żebyś umarł we śnie. Przebrałbyś się w piżamę, zamknąłbyś oczy i zasnął, tak, żeby nikt z rodziny nie musiał domykać rano twoich powiek, zwłaszcza, jeżeli miałaby to robić twoja żona. Twój oddech stawałby się coraz spokojniejszy, aż zagłuszyłoby go tykanie zegara z kukułką, który sam, swego czasu przywróciłeś do życia. Chciałabym byś…

  • Archiwum

    Undertale

    W całej swojej karierze, zdążyłem zabić tysiące… Nie. Raczej miliony istnień. Bez mrugnięcia okiem odbierałem życia mniej lub bardziej winnych.  To było już tak banalne, jak robienie sobie porannych kanapek. Zabijanie po prostu weszło w krew. Jakoś nie miałem wcześniej wyrzutów sumienia ( no może za wyjątkiem Spec Ops: The Line), ale po przygodzie z Undertale… Naprawdę ciężko to opisać. “Down here… It’s kill or be killed!” Undertale, to stworzona przez Toby’ego Fox’a gra niezależna, opowiadająca historię zamieszkałego przez potwory świata. Poznajemy go, w skórze małego dziecka. Akcję ukazano w rzucie izometrycznym, a system walki… Jest w sumie ciężki do sklasyfikowania. Pomimo oldschoolowej oprawy, w starciach musimy wykazać się przede…

  • Archiwum

    „Planeta Singli” – recenzja

    2h 16 minut komedii romantycznej – ktoś powie nie, nie katujcie mnie taką dawką słodkości. I nie będzie miał racji, ponieważ,, Planeta Singli” to film,który jest prosty w swojej fabule, nie robi z widza idioty i nie wymyśla skomplikowanych,niewiarygodnych problemów. Główna bohaterka Ania, nauczycielka muzyki w szkole podstawowej, jest romantyczką i szuka prawdziwej, szczerej miłości. Za pomocą aplikacji Planeta Singli umawia się na randkę w ciemno i całkiem przypadkiem poznaje Tomka Wilczyńskiego, gospodarza prześmiewczego i popularnego wśród widzów programu telewizyjnego. Spotkanie to ma swoje konsekwencje,które ciągną się przez cały film. Od teraz dziewczyna ma szczegółowo opisywać swoje randki,które,,Wilk” będzie publicznie wyśmiewał w swoim show telewizyjnym. Cudowna atmosfera filmu to zasługa…

  • Archiwum

    …and the Oscar goes to…

    Masa memów, gifów, prześmiewczych obrazków, filmików, parodii, nawet stron na Facebook’u lub gdziekolwiek indziej w sieci związanych z dwoma ściśle powiązanymi ze sobą (jak na ironię) słowami: „Oscary” i „Leonardo DiCaprio”. Wystarczy wpisać te dwie frazy w Google i wyskoczy nam mnóstwo przykładów pomysłowości sieciowych trolli i tego, że Internety nigdy nie zapominają. Nie wszyscy wiedzą skąd, tak naprawdę, wzięła się ta cała nagonka na Bogu ducha winnego amerykańskiego aktora. A więc śpieszę z pomocą; to było tak. Po raz pierwszy… Dla niektórych bardzo stare dzieje, dla mnie na pewno  – rok 1994 – moi rodzice pewnie jeszcze nie mieli mnie w planach. W tym czasie młody – dwudziestoletni – Leoś…