• Archiwum

    „Zakonnica” – recenzja

    W dzisiejszej recenzji pod lupę wezmę długo wyczekiwany przez fanów kina grozy oraz serii „Obecność” film pt. „Zakonnica” w reżyserii Corina Hardyego, do którego scenariusz napisał sam Gary Dauberman – człowiek, który pracował również przy tak świetnych filmach jak: „To” oraz obydwu częściach „Annabelle”. Premiera w Polsce odbyła się 7 września bieżącego roku. Cała fabuła filmu bardzo nawiązuje do poprzednich części. Na samym początku poznajemy główną bohaterkę – siostrę Irene, która wprawdzie nie złożyła jeszcze ślubów, ale widać w niej ogromny potencjał. Wraz z kolejnym dniem, jej życie obraca się o trzysta sześćdziesiąt stopni, gdy do bram jej klasztoru przybywa Ojciec Burke – moim zdaniem  przypomina Sherlocka Holmesa oraz faceta…

  • Archiwum

    Wszyscy zginęli – i co dalej?

    Najlepsze zajęcie w piątkowy wieczór, gdy pogoda i zdrowie nie dopisują? Oglądanie filmów. Jeszcze lepszym jest oglądanie filmów Marvela. Nikomu nie trzeba przedstawiać popularnej serii – tzw. Avengers. Bracia Russo wiosną tego roku zaszczycili nas nową częścią „Wojny bez granic”. Jest to wielka produkcja łącząca kilka innych, będąca obecnie najdroższym filmem Marvela, czemu nie ma co się dziwić przez natłok efektów specjalnych jak i wielkiego grona popularnych i cenionych w Hollywood aktorów np. Robert Downey Jr., Chris Hemsworth, Mark Ruffalo, Chris Evans, Scarlett Johansson i wiele, wiele innych. Czy to znaczy, że wydanie na film setek milionów dolarów to przepis na sukces?  Jak najbardziej. Losy świata znów leżą na włosku;…

  • Archiwum

    Wolność

    „Wolność kocham i rozumiem Wolności oddać nie umiem” W pewnym momencie swojego marnego, nieciekawego szkolnego życia przepełnionego hektolitrami potu i stresu zdajesz sobie sprawę, że twoje męki dobiegają właśnie końca. Po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy jesteś w stanie spojrzeć na te ciężkie, więzienne mury z dziką wręcz radością. Tak. Masz wakacje. Nareszcie  możesz poświęcić się temu, na co przez cały rok szkolny nie miałeś czasu. Dziewczyny zatem mogą pozwolić sobie  obejrzeć Riverdale bez obaw, że następnego dnia zaśpią na sprawdzian z historii renesansu. Chłopaki natomiast oddają się rozgrywce League of Legends nie przejmując się, iż nauczycielka z informatyki prosiła o przygotowanie prezentacji w PowerPoincie. O spaniu już nie będę…

  • Archiwum

    Wycieczka do Włoch

    DZIEŃ 1 Po całonocnej podróży, 15 czerwca w godzinach porannych wycieczka z Kopernika dojechała do Wenecji, gdzie uczniowie wraz z opiekunami spędzili cały dzień na zwiedzaniu miasta. Swoim pięknem zachwycały nie tylko weneckie kanały, ale również wąskie uliczki i bogactwo zabytków na placu św. Marka, który był głównym punktem tamtejszej wyprawy. Chętni zwiedzili bazylikę św. Marka, pałac Dożów, a także wsłuchali się w historię budynków Starej i Nowej Prokuracji.  LINK DZIEŃ 1: https://www.youtube.com/watch?v=L4_1sRcURXg&t=5s   DZIEŃ 2 Po w końcu przespanej nocy, wycieczkowicze, dzień drugi spędzili na całodniowym plażowaniu i odpoczynku u wybrzeży Morza Adriatyckiego. Popołudniem wszyscy wybrali się na pobliskie molo, aby z niego obejrzeć piękny zachód słońca nad Rimini. LINK DZIEŃ 2: https://www.youtube.com/watch?v=Tw9msnBUK8U&t=1s  …

  • Archiwum

    A way out

    Josef Fares to reżyser, który stworzył takie filmy jak: „Policjanci”, „Balls” czy „Jalla! Jalla!”. Jeśli o nich nie słyszeliście, to wiedzcie, że ja też. Słyszałem natomiast, że w każdym obsadzał w głównej roli swojego brata, Faresa. Tak, Fares Fares. Postanowił jednak zmienić branżę i zaczął robić gry. Takie zmiany to często niewiadoma, ale jak widać w tym przypadku się opłaciło. W 2013 roku wyprodukował Brothers: Tales of two sons, a później założył własne Hazelight studios i wspólnie ze swoimi ludźmi oraz pieniędzmi od Electronic Arts stworzyli omawianą dzisiaj grę. „A way out” to liniowa gra akcji oparta na filmowej narracji podobnie jak np. gry studia Naughty Dog. Przyznam się, że…

  • Archiwum

    Amerykańsko – brytyjski sen

    Dzisiaj, w sobotę 19 maja 2018 r. o godzinie trzynastej czasu polskiego odbył się ślub Księcia Harry’ego i aktorki amerykańskiego pochodzenia – Meghan Markle. Ceremonia zaślubin miała miejsce w kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze. Na ślub zaproszonych zostało ponad 2600 gości, wśród których znalazło się wiele gwiazd światowego formatu, takich jak: Victoria i David Beckham, Serena Williams, Amal i George Clooney, Oprah Winfrey czy James i Julia Corden. Meghan początkowo miała być prowadzona do ołtarza przez własnego ojca, lecz z powodu problemów zdrowotnych niestety nie mógł tego uczynić. Ostatecznie rolę tę przejął ojciec Harry’ego – Książe Karol. Panna młoda w tym wielkim dniu miała na sobie skromną, praktycznie…

  • Archiwum

    „Hej, DZISIAJ matura”

    W 2018 roku początek matur przypadł na dzień 4. maja. Abiturienci liceów i techników, którzy 27 kwietnia zakończyli swój rok szkolny, przystąpią do matur obowiązkowych z języka polskiego, matematyki i języka obcego na poziomie podstawowym oraz do jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. 4 maja to dzień zmierzania się z egzaminem z języka polskiego. Wbrew krążącym opiniom, w arkuszu nie znalazło się nic związanego konkretnie z setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę. W wypracowaniu maturzyści musieli zmierzyć się z fragmentem „Lalki” Bolesława Prusa i rozważyć temat tęsknoty, która albo buduje, albo niszczy życie człowieka. Dla osób którzy zamiast epiki wolą lirykę, był wiersz Ernesta Brylla pt. „Bądźmy dla siebie bliscy bo nas…

  • Archiwum

    „Po prostu miałem nadzieję”

    Justyna Ostafińska: W jaki sposób dowiedziałeś się o konkursie „Rejs Niepodległości”? Mateusz Zając: O konkursie dowiedziałem się od Przemka. To on wytłumaczył mi, o co chodzi. Sam oddałem na niego głos. Nawet udostępniłem jego post dotyczący konkursu. „Podjarałem„ się tym, bardzo mi się spodobał ten pomysł. Między nowym rokiem, a świętem Trzech Króli okazało się, że czas wysyłania zgłoszeń się wydłużył. Stwierdziłem, że właśnie to jest znak dla mnie. Zrozumiałem, że i ja powinienem wziąć udział. J: Czy wierzyłeś od początku, że uda się zdobyć nagrodę? Czy myślałeś może: kolejny konkurs na facebooku… pewnie nic z tego nie będzie, jednak zaryzykuję? M: Po prostu miałem nadzieję. Nie byłem pewien. Pewności…

  • Archiwum

    „Wyszarpałem to marzenie”

    Justyna Ostafińska: W jaki sposób dowiedziałeś się o konkursie „Rejs Niepodległości”? Przemysław Puzio: Dowiedziałem się o nim od mojej koleżanki Justyny, która jest wolontariuszką  w salezjańskim wolontariacie „Młodzi światu„. Znając mnie, powiedziała mi, że muszę wziąć  w tym udział. Marzyłem o tym, by pojechać na ŚDM do Panamy, dlatego postanowiłem spróbować. J: Czy wierzyłeś od początku, że uda się zdobyć nagrodę? Czy myślałeś może: kolejny konkurs na facebooku… pewnie nic z tego nie będzie, jednak zaryzykuję? P: Wiedziałem, że nie jest to przypadkowy konkurs. Bałem się rozczarowania. W końcu jednak postawiłem wszystko na jedną kartę. Bardzo nie lubię przegrywać. Podejmując decyzję zdawałem sobie sprawę z tego, że już teraz nie…

  • Archiwum

    Bez czytania lektur jesteście w dupie

    Na świecie istnieje mnóstwo książek. Świetne i do kitu. Według większości, lektury zaliczane są do tej drugiej kategorii. Ale dlaczego? Czy są jakieś argumenty? Być może tak, ale wszyscy odpowiedzą jednomyślnie: „bo to lektura”.  „Kto czyta książki, żyje podwójnie” ~Umberto Eco A co z lekturami? Niestety odrzucamy je tylko dlatego, że noszą tak oklepaną nazwę. Zaczynając edukację nie myśli się o tym, czy historia Wojtka, który został strażakiem do czegoś się nam przyda w życiu. To się po prostu czyta. Dorastając zaczynamy powoli buntować się przy historii Ani z Zielonego Wzgórza, a wchodząc w świat Edypa myślimy o maturze i streszczeniach, z którymi przez najbliższe lata będziemy w stałym kontakcie. Ale…