• Archiwum

    Bajka niekoniecznie dla dzieci

    „Pora na przygodę” to aktualnie bardzo popularny serial animowany. Pozycja dla młodszych widzów znalazła jednak duże grono odbiorców wśród dorosłych. Dlaczego? „Adventure Time” to opowieść o dwóch najlepszych przyjaciołach: Jake’u – magicznym psie oraz Finnie – chłopcu, który chce zostać bohaterem. Mieszkają w Krainie Ooo, gdzie codziennie wykonują drobne zajęcia, czy odpowiedzialne misje. Znajdziemy tam takie postaci jak: Królewnę Balonową, Marcelinę, Lodowego Króla, czy Pannę Jednorożek. Wśród królestw wyróżniamy m.in. Słodkie Królestwo, Grudkowy Kosmos i Cytrynową Fortecę. Brzmi uroczo? A co powiecie na to, że Kraina Ooo to kontynent leżący na Ziemii dotkniętej apokalipsą zwaną „Wielką Wojną Grzybów”? Po nazwie, ale także po zapoznaniu się z fabułą, dorosły widz zauważy,…

  • Archiwum

    Bezdomny to nie człowiek

    Rzeszów. Godzina 17:40. Temperatura wacha się w okolicach zera. Wracam z koleżanką po udanym filmie do domu. Wstępuję na stację, kupuję bilet. Jest ciepło. Do pociągu mamy jeszcze pól godziny. M. jest głodna, kupiła sobie kanapkę z kurczakiem. – Chodź gdzieś sobie usiądźmy – zagaduje. – Okej – odpowiadam i wychodzimy na peron. Tam jest poczekalnia. Nam nie jest zbyt mroźno, mamy czapki, kurtki, wełniane rękawiczki. Gdy wchodzimy do poczekalni uderza nas bardzo cieple powietrze. Ogrzewanie działa, jest darmowe wi-fi, podróżni czekają na pociągi do Krakowa, Łodzi, Warszawy i Jarosławia. Scrollujemy nasze tablice, wchodzi ochroniarz, a M. ukradkiem spogląda na mnie.  – Czy możemy siedzieć na tym parapecie? – pyta.…

  • Archiwum

    Co Ty, na żartach się nie znasz?

    Wśród ludzi często obserwuje się lęk przed upadkiem. A przecież upadki zdarzają się nawet najlepszym zawodnikom łyżwiarstwa figurowego; spotykamy się z nimi także w życiu codziennym. Upaść bezboleśnie trzeba umieć. Na czym polega bezbolesny upadek?  Jest to upadek kierowany, tzn. po znacznym zachwianiu równowagi kierujemy ciało w tę stronę, na której będzie on najmniej złośliwy. Upadając rozluźniamy mięśnie i kulimy się, chowając głowę. Upadek według opisanych wskazówek nie jest groźny. Natomiast unikanie go za wszelką cenę jest często przyczyną upadków bolesnych, wykonywanych w ostatniej chwili, bez przygotowania.* Klara Nazywa się Klara. Ma 24 lat. Zgodziła się opowiedzieć swoją historię. Miała 15 lat, kiedy umarła jej mama… Była z nią bardzo…

  • Archiwum

    A ja nie mogę umrzeć

    Starsi ludzie cierpią dużo i odchodzą cicho. Nikt nie chce słuchać ich historii. Nikt nie chce oglądać i opatrywać odleżyn. Nikt nie rwie się do zmiany pieluchomajtek. Nikt nie marzy o pilnowaniu, żeby brali właściwe z setek tabletek. Starsi przypominają o tym, co czeka każdego. Zmuszają do patrzenia w oczy śmierci. OPOWIEŚCI             Czasem tylko zdarza się, że ktoś spoza rodziny zauważa. Może nawet jakaś lokalna gazeta napisze, może ksiądz szepnie z ambony o zdrowaśkę za duszę zmarłego.  Tak jak przed kilkunastoma laty u mnie na wsi. Zmarł pan Henryk. Przez dwa tygodnie nikt nie zauważył. Może dlatego, że nie miał żony ani dzieci. Dzisiaj jego dom jest wyremontowany. Ktoś…

  • Archiwum

    Podpalając ocean

    Przepis na zupę jest banalny!  Potrzebny jest słoik, zupka chińska i parę minut. Wystarczy rozerwać opakowanie, wsypać zawartość i zalać wrzątkiem z pobliskiego baru. Opcjonalnie,  jak są kabanosy, połamać w rękach i wrzucić do tego słoika. I to jest jedyny ciepły posiłek w ciągu dnia. Głód to jedzenie na mrozie zupek chińskich w słoikach.   Pierwszy był rosół, taki z soczewicą. Na Krakowskie Planty, wyjechał z redakcji. Błażej* i Piotrek** chcieli, żeby trochę mniej ludzi czuło ten głód, to się w Tygodniku Powszechnym w kilka osób zebrali i dość dobrą zupę dla bezdomnych ugotowali. Trochę się zmieniło i teraz już nie kilka osób, a tłum wolontariuszy stoi przy garach na ulicy Celnej 5. Litry zupy. Wiele litrów…

  • Archiwum

    Humanitarny odruch w sercu każdy przecież ma!

    Bóg dał nam kawał sznura. Jedni pną się na nim ku górze, a drudzy się na nim wieszają. Wolność. Bóg dał nam wolność. Przedstawię wam Radka. Radek ma 19 lat.  Jest jedynakiem. Radek trenował boks.  Już nie trenuje. Trening I -Kurwa! Na tej klatce schodowej zawsze jest tak zimno. -Racja. –  A ta wycieraczka znowu ujebana błotem. Radek nie przebiera w słowach. Nauczył się tego od ojca. Weszliśmy do środka. Ciepło. W domach  zawsze czuć ciepło. Usiedliśmy. Jego mama zapytała, czy zrobić nam herbatę. To taka miła kobieta. -Wtedy ta wycieraczka była tak samo ujebana. Wtedy… – Aga ile słodzisz? – Jedną proszę Panią.  – Wróciłem ze szkoły. Dom do…

  • Archiwum

    Siedem sekund sprawiedliwości

    Nikt tak naprawdę nie myśli o sprawiedliwości. Ludzie są ponad to. Uważają, że załatanie dziury marnym kawałkiem drewna coś pomoże. A wcale tak nie jest. Widok leżącego przez 12 godzin w rowie piętnastolatka jednak daje do myślenia. Na temat sprawiedliwości? Na pewno nie. Serial pt. „Seven seconds” jest nowością na Netflixie. Brak jakiejkolwiek reklamy, promocji (przed premierą) na swój temat zadziwił polskich „krytyków”. Według mnie taka cisza była celowa i potrzebna. Właśnie ona przygotowywała nas – widzów, do zobaczenia tego serialu. Ta cisza jest z nami przez wszystkie odcinki. Najbardziej nieznośna jest na sam koniec. Wtedy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy bezsilni wobec wszystkiego i jedyne co nam pozostaje to…

  • Archiwum

    „Widzieć dom – nie znaczy jeszcze wrócić…”

    Christopher Nolan kojarzyć się nam może przede wszystkim z filmami science-fiction. To on reżyserował przecież „Incepcję”, „Mrocznego Rycerza”, czy „Interstellar”, a te filmy są przecież klasykami tego gatunku. Tym razem przedstawił nam coś zupełnie innego. „Dunkierka” to wojenne kino akcji wzorowane na prawdziwych historycznych wydarzeniach. W obsadzie Cillian Murphy czy Tom Hardy. Hans Zimmer odpowiadający za muzykę. Czy coś mogło pójść nie tak? Mogło. Ale zdecydowanie nie poszło. „Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć” – te słowa legendarnego reżysera, Alfreda Hitchcocka, oddają świetnie przebieg akcji „Dunkierki”. Od samego początku film jest dynamiczny, naprawdę dużo się dzieje. Bez żadnych wyjaśnień zostajemy wrzuceni w wir…

  • Archiwum

    Warszawa za Stanisława czyli o „Lalce” Bolesława Prusa

    – Ehh… Kto tym razem? – Zgadnij. Podpowiem, że pozytywizm. -…Sienkiewicz? – Prus!  BROŃ I MĄKA, CZYLI JEDNO I TO SAMO Jaki trzeba mieć powód, aby po odziedziczeniu bardzo sporego majątku wyjechać w celu zarobienia jeszcze większej ilości pieniędzy? Przecież, gdy jest się ustawionym do końca życia, zwyczajnie nie ma takiej potrzeby… „- Milionów mu się zachciało” – komentowaliby ludzie. Mimo to, dobrą rzeczą jest zarabianie na siebie samego. Zwłaszcza wtedy, gdy w pół roku zarobi się dziesięć razy więcej niż dwa pokolenia innej rodziny w pół wieku. Wtedy dopiero można się położyć, patrzeć w sufit i żyć dostatnie.  Nasz bohater pojechał na wojnę turecko-bułgarską. Wiele opracowań podaje, że handlował…

  • Archiwum

    Doszukując się sprawiedliwości

    4 Złote Globy, w tym ten najważniejszy – za najlepszy film dramatyczny, pokonując między innymi mocno promowaną „Dunkierkę”. 9 nominacji BAFTA. 7 nominacji do Oscarów – trzeci najlepszy wynik w tym roku. Takimi wyróżnieniami pochwalić się może film „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” w reżyserii Martina McDonagha, odpowiedzialnego również za scenariusz. Patrząc na to wszystko moje oczekiwania odnośnie tej produkcji szybują bardzo wysoko… Pierwsze sceny filmu zapowiadają tajemnicze,  intrygujące, wciągające widowisko. To właśnie w nich ukazuje nam się główna bohaterka filmu, Mildred Hayes. Jej córka, Angela, została zgwałcona i zamordowana, a jej ciało zostało spalone w lesie. Miejscowa policja zdaje się nie interesować tą sprawą, bardziej angażując się w nieuzasadnione znęcanie…