• Archiwum

    „Hej, DZISIAJ matura”

    W 2018 roku początek matur przypadł na dzień 4. maja. Abiturienci liceów i techników, którzy 27 kwietnia zakończyli swój rok szkolny, przystąpią do matur obowiązkowych z języka polskiego, matematyki i języka obcego na poziomie podstawowym oraz do jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. 4 maja to dzień zmierzania się z egzaminem z języka polskiego. Wbrew krążącym opiniom, w arkuszu nie znalazło się nic związanego konkretnie z setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę. W wypracowaniu maturzyści musieli zmierzyć się z fragmentem „Lalki” Bolesława Prusa i rozważyć temat tęsknoty, która albo buduje, albo niszczy życie człowieka. Dla osób którzy zamiast epiki wolą lirykę, był wiersz Ernesta Brylla pt. „Bądźmy dla siebie bliscy bo…

  • Archiwum

    ALE KINO! #2 „Jeden by wszystkimi rządzić”

    17 oscarów, dochód sięgający niemal 3 mld dolarów, ekipa filmowa składająca się z 2 400 filmowców, 48 000 rekwizytów, ponad 20 600 zatrudnionych statystów, 19 000 uszytych strojów. Zrobiona z rozmachem epopeja o jedynym pierścieniu. W drugim artykule z serii „ALE KINO!” trylogia filmowa Petera Jacksona: „Władca pierścieni”. Na starcie zaznaczę, że postanowiłem opisać wszystkie trzy części razem, ponieważ uznaję całość za jeden niepodzielny film. „Władca Pierścieni” wzbudza mieszane uczucia. Dla jednych to bezsensowny film o absurdalnym świecie magii oraz o nieludzkich i śmiesznych stworzeniach; dla innych piękna opowieść o przyjaźni, miłości i walce dobra ze złem. Nierealny świat, stworzony jest przez jednego z najwybitniejszych pisarzy naszych czasów, zaliczanego do…

  • Archiwum

    Ogromne emocje w Jarosławiu

    W sobotę odbyło się długo oczekiwane spotkanie JKS-u Jarosław ze Stalą Rzeszów. Oba zespoły podjęły wymianę ciosów, która sprawiedliwie zakończyła się remisem. JKS od początku próbował mocno naciskać rywali. Stal była ewidentnie zaskoczona grą gospodarzy. Czarno-niebiescy uzyskali bramkę już w 5 minucie. Po dośrodkowaniu Dawida Kuligi w piłkę nie trafił Arkadiusz Baran, błąd defensora Stali wykorzystał Sebastian Dziedzic, zdobywając inauguracyjną bramkę. Dla piłkarza JKS gol ten miał szczególne znaczenie, ponieważ wypożyczony jest z Resovii, odwiecznego rywala Stali. Zespół z Rzeszowa starał się jak najszybciej wyrównać stan meczu, jednak to JKS wyprowadził kontrę, po której wyśmienitą okazję zmarnował Soczek. Wynik meczu zmienił się w 21 minucie. Piłkarze JKS-u sfaulowali jednego z…

  • Archiwum

    Codzienna niecodzienność

    Tik tak. Ruch wskazówek.5:55.Wstawaj! – Krzyczy jesienna ciemność za oknem. Od poniedziałku do piątku, od września do Bożego Narodzenia od Bożego Narodzenia do ferii od ferii do Świąt Wielkanocnych od Świąt Wielkanocnych do lata, od pracy do urlopu. Czy to wszystko polega na OD-DO? A czym jest ta pauza pomiędzy? Może po prostu zwykłym dniem, przetaczającym się przez szare kartki kalendarza i składającym się na nasze życie. STOP! WRÓĆ i PRZEWIŃ. Może po prostu cudownym, nowym, nie takim samym dniem przetaczającym się przez kolorowe kartki kalendarza i składającym się na nasze niekonwencjonalne życie. Czy teraz lepiej? TAK! Bo ja nie chcę zwykłego dnia, nie chcę tej jednostajności. Ten pociąg wypełniony…

  • Archiwum

    Awans do kolejnej rundy

    W środę 16 września JKS rozegrał mecz kolejnej fazy Pucharu Polski. „Czarno-niebiescy” wygrali z zespołem z Ligi Okręgowej – Startem Pruchnik, 1:0. Małym kosztem sił udało się nam awansować do następnej rundy.                                                Zwycięski gol padł już w 5 minucie. Strzelcem bramki niezwykłej urody został Sebastian Pawlak, który strzałem „nożycami” nie dał szans Adrianowi Czerwińskiemu. Kolejne gole miały być już tylko formalnością, jednak w rzeczywistości było inaczej. W 13 minucie jarosławianie byli nawet bliscy straty gola, na szczęście Radosław Strączek główkował tuż nad bramką. JKS starał się aż do…

  • Archiwum

    Synowie Anarchii

    Szum wiatru. Liście delikatnie kołyszą się na drzewach. Świeci słońce, powietrze jest ciężkie. Najpierw ich słychać, potem dopiero możemy ich dostrzec. Nowych Jeźdźców Apokalipsy. Motocyklistów. To oni umilają (lub rzecz jasna uprzykrzają) nam codziennie oczekiwanie na autobus na ul. Sikorskiego. To oni swoim entuzjazmem i zaciekłością przyprawiają nas o tyle emocji – bo przyznajcie, nawet jeśli wam sie to nie podoba, pokazem umiejętności swoich motocykli dostarczają nam coraz to bardziej rozległych tematów do rozmów. To interesujące ile oburzenia czy szyderczych uśmiechów mogą wywołać. Ile radości. Ile szacunku potrafią wzbudzać. A czasem nawet, w iście skrajnych przypadkach (choć teraz coraz częściej) mogą stać się obiektem kpin – mówię tu o niedoświadczonych…

  • Archiwum

    Palmiarnia zwycięska w Jarosławiu

    Pomimo łatwego zwycięstwa z rzeszowianami na wyjeździe zespół Kolpingu nie zdołał wygrać u siebie z mocniejszą od poprzedniego rywala Palmiarnią Zielona Góra. Goście zwyciężyli 3:1, a jedyny punkt dla jarosławian zdobył Robert Floras. W zespole Kolpingu widać brak lidera w postaci zawodnika azjatyckiego. Rywali z Zielonej Góry do zwycięstwa prowadził natomiast Taku Takakiwa, który zarówno Wandżiemu, jak i Bartoszowi Suchowi nie pozwolił ugrać ani seta. Oprócz Japończyka w Palmiarni wystąpili także Lucjan Błaszczyk i Miroslav Horejsi. Z pierwszym z nich mierzył się Bartosz Such. Zawodnik Kolpinga co prawda ugrał jednego seta, lecz dopiero przy stanie 0:2. W kolejnym uległ niestety Błaszczykowi 12:14. W trzecim pojedynku dnia zmierzyli się Floras i Horejsi. Polak z…

  • Archiwum

    Fatalne 2 minuty JKS-u

    W sobotnim meczu przy Bandurskiego jarosławianie przegrali z Chełmianką Chełm w 2 minuty. Były 41 i 42 minuta, w których JKS stracił obie bramki. Podopieczni Artura Bożyka od początku postawili na obronę, co potwierdza gra na 5 defensorów. Jarosławianie, mimo, że przez większość pierwszej połowy posiadali przewagę nad przyjezdnymi nie byli w stanie sforsować ich obrony.  Czarno-niebiescy już w 6 minucie mogli zmienić losy meczu. Najpierw uderzenie Walerija Sokolenki z wolnego, a następnie dobitkę Sebastiana Dziedzia,  wybronił bramkarz Chełmianki – Łukasz Kijańczuk. Doskonałą sytuację w 31 minucie miał Bartłomiej Raba, który wyszedł sam na sam z bramkarzem po podaniu Pawła Oziębło. Popularny „Loczek” spudłował w tej sytuacji, marnując najlepszą okazję…

  • Archiwum

    Nie człowiek

    Humans are scary. Napis widniejący na tle przytulających się, przerażonych małp. Niby nic, niby tylko trzy słowa, niby tylko dwie małpy. Tyle, że kiedy się przyglądasz, zdajesz sobie sprawę, ze to nie „Niby” ale realia. Realia dzisiejszego małodusznego świata. Widzisz ją, 90 lat, siaty ciągną się po szarym, dziurawym chodniku ale nie, TY masz autobus i ciekawe co jest na obiad, a w dodatku tyle nauki. Stoi już od godziny, trzyma omdlałą rękę, czeka. Czerwona audica, niebieski seat, bordowy fiat, granatowy opel. Chciał tylko dotrzeć do domu, ale przecież TY masz lekarza o 15 a on pewnie broń w lewej kieszeni. „I czego beczysz bachorze” zza kłębów papierosowego dymu wydobywa…

  • Archiwum

    Kolejne zwycięstwo

    Środowy wyjazd do Boguchwały zakończył się zwycięstwem JKS-u Jarosław 1:0. Strzelcem gola został Kacper Rop, dając ważne punkty jarosławianom. W pierwszej połowie lekką przewagę posiadali zawodnicy JKS-u. Już w 13 minucie groźny strzał na bramkę Dawida Świdra oddał jego imiennik – Dawid Kuliga. Wypożyczony z Pogoni Szczecin zawodnik nie zdołał pokonać jednak bramkarza. Chwilę później groźną akcję stworzył Izolator, Piotr Cisek wygrał w sytuacji sam na sam z Krzysztofem Szymańskim. Najważniejszy moment meczu miał miejsce w 32 minucie. Strzał na bramkę Świdra najpierw oddał Rafał Kycko, potem doskonałą dobitką wykazał się Kacper Rop zdobywając pierwszego i jedynego gola meczu. 5 minut później jarosławianie sprytnie rozegrali rzut Roźny, przez co okazję…