• Archiwum

    Glasskon, czyli tam i z powrotem

    Świst. Drganie powietrza. Nagle tętent dziesięciu par butów, dobiegający z coraz mniejszej odległości. Cóż to za hałas? Czyżby rycerz w jeans’ach na ramionach, prowadził towarzyszy w bój? Czyżby tłum ludzi ścigał meksykanina w celu ogołocenia go ze skarpetek? Czyżby rzesza chętnych, pędziła do kawiarni, wygrać słodycze w pojedynku? Czy to aby nie szpital psychiatryczny? Odpowiedzi na te pytania, zawierają się w jednym słowie. Glasskon. Powiedz „Przyjacielu” i wrzuć 5 złotych do puszki. Glasskon, zwany również Szkłokonem, (Jeśli nie wiesz czym jest konwent, biegiem do wikipedii) zorganizowany w ramach 23 finału WOŚP z ramienia Krośnieńskiego Klubu Fantastyki „Elizjum”, ściągnął do tej miłej mieściny rzeszę (czyt. Ok. 100 osób) ludzi. Śmiałkowie, gotowi…

  • Archiwum

    Od jutra będę lepszym człowiekiem

    – Nigdy nie planuję niczego na Nowy Rok. Zobaczę, co przyniesie przyszłość. Nie chcę się sztywno trzymać grafiku, jestem wolnym człowiekiem. – Jeśli o mnie chodzi to nie mam postanowień noworocznych, to głupie i bez sensu, nawet najbardziej uparci nie wytrwają do końca, a tym bardziej ja. – Nie robię czegoś takiego, że w Sylwestra zapisuję kartkę moimi postanowieniami. Po prostu chcę robić wszystko, żeby być coraz lepszym człowiekiem. – Niektórzy uważają, że to głupie, ale owszem co roku mam jakieś swoje plany na nowy rok. No i rok w rok łudzę się, że tym razem wytrwam do kolejnego Sylwestra. Czy te postanowienia rzeczywiście są do czegoś potrzebne?             Wydaje…

  • Archiwum

    Było, minęło. Warto o tym pamiętać?

    12 wigilijnych dań zjedzonych, życzenia złożyliśmy, opłatkiem się przełamaliśmy, swoje przy stole odsiedzieliśmy, Jezus się narodził. No to chyba wszystko. Można wracać do codziennego  życia. Za chwilę skończy się urlop, znów do pracy i żadnego śladu po tych świętach nie będzie. Może ewentualnie trzeba będzie pójść na siłownię, żeby zrzucić kilka kilogramów. Święta jak święta, nic nadzwyczajnego. W takim razie po co to wszystko?             Jeśli tak to ma wyglądać, to bez sensu tracić czas. Sam Bóg obdarzył nas tak wielkim darem. Zstępuje na ziemię. Rodzi się w jakieś szopie wśród zwierząt, poświęca swoje życie dla naszego marnego bytu. A my co dajemy Mu w zamian? Zamiast Go czcić, zachowujemy…

  • Archiwum

    Miło, przytulnie, bezpiecznie…

      Na to czekają wszyscy mieszkańcy Jarosławia i nie tylko. Nowy rok, nowe postanowienia, a więc zaczynamy!  Ruszył remont dworca kolejowego w Jarosławiu.  Jakie są nasze oczekiwania? Przede wszystkim porządek i przemyślane wykorzystanie wolnych miejsc do wynajmu.              Stacja sama w sobie upominała się o remont już od dawna. Poobdzierane ławki z wygiętymi deskami, zaniedbane ubikacje, z których podróżujący mimo potrzeby, nie mieli najmniejszego zamiaru korzystać. Cały hol nie wyglądał zadowalająco, stanowczo za duży, źle zagospodarowana przestrzeń. Było szaro i ponuro, sennie.. oczekujemy żywszych kolorów! Aby pobudzały, nie zanudzały.                W sondzie ulicznej, mieszkańcy Jarosławia odpowiadali na pytanie „Jakiego dworca kolejowego oczekują po remoncie?” „Schludny dworzec to podstawa. Ważne…

  • Archiwum

    Puchar wraca we właściwe miejsce!

    W niedzielę 11 stycznia 2015 roku w hali sportowej MOSIR w Jarosławiu odbyła się XX edycja, dobrze znanego już jarosławskim kibicom, memoriału Mariana Lotycza, wieloletniego działacza klubu z Bandurskiego. Po jedenastu latach puchar wrócił w ręce drużyny JKS!                 Turniej oficjalnie otwarty został o godzinie 14 przez burmistrza miasta Waldemara Palucha, po czym szybko nadszedł czas na pierwszy gwizdek, rozpoczynający rywalizację sportową. Wśród zaproszonych drużyn znalazły się takie kluby jak trzecioligowe  Wisła Sandomierz,Resovia Rzeszów, Sokół Sieniawa, oraz Wólczanka Wólka Pełkińska. Nie zabrakło także zaprzyjaźnionej Stali Sanok oraz pierwszoligowego GKS Katowice. Wisienką na torcie był występ drużyny JKS Jarosław ‘90. W jej składzie wystąpili dawni idole jarosławskiej publiczności  tacy jak Arkadiusz…

  • Archiwum

    Owsiak, Charlie i Złote Globy

    „NIE” można było ostatnio powiedzieć Owsiakowi. „NIE” można było wykrzyczeć ku zamachom terrorystycznym we Francji. „NIE” można było wyszeptać z frustracją na Złotych Globach. „NIE” to akcent. W tegorocznej edycji WOŚP zebrano ponad 36 mln złotych. Na razie to tylko szacowana kwota, która, patrząc na poprzednie lata, jest w stanie urosnąć nawet do 52 mln złotych. Oczywiście, że jest głośno. Jedni krzyczą NIE, a ci którzy są na tak, zazwyczaj nic nie mówią i przylepiają na kurtkę czerwone serduszko. Idą, by pomagać, a nie walczyć słowem. Jeżeli chodzi o pieniądze, ten nasz polski stereotyp, to zawsze będzie głośno. Patrzenie komuś na ręce i dokładne rozrachunki przekrzykują najważniejszy cel akcji, jakim…

  • Archiwum

    Szukajcie swojego miejsca i swojego zdania

    Magdalena Mołek, dziennikarka znana z programów takich jak: „W roli głównej” lub „Dzień Dobry TVN” w środę, 29 października zagościła w progach naszego liceum. Prowadziła warsztaty dla klas dziennikarskich, na które zaproszone były także delegacje pozostałych klas. Były to pierwsze warsztaty w tym roku szkolnym, a dla niektórych uczniów – pierwsze w nowej szkole.  Pani Magda okazała się osobą bardzo ciepłą i serdeczną. Odpowiadała na zadane przez nas pytania, dzięki czemu dowiedzieliśmy się nieco więcej o jej przemyśleniach na tematy zdarzeń aktualnych, otaczającego nas świata, a także pracy w telewizji. Później rozmowa przybrała luźniejszy charakter. Tematy skupiały się na nowej maturze, studiach za granicą, wyborach samorządowych i naszym mieście, Jarosławiu.…

  • Archiwum

    Młody dziennikarzu! Never give up!

    Naprzeciw naszego hostelu jest sklep z lodami. Już zamknięty, bo po sezonie – a szkoda. Lody robią tam na miejscu i z naturalnych składników, a gałka kosztuje 2,50. Można pokusić się o stwierdzenie, że najlepsze w Krakowie. Oj, nieraz przyjeżdżało się przecież aż z Płaszowa, specjalnie po czekoladowe z kawałkami czekolady i mimo wyraźnej tabliczki z zakazem na drzwiach tramwaju –  jadło w drodze powrotnej. Po lewej stronie stoi stara kamienica. Na opak. Strasznie mi się podoba. Na opak drzwi, na opak okna, na opak balkony. Wszystko wszędzie i poobdzierany, przedwojenny tynk. Mogłabym tam mieszkać.  Nie wiem, co po prawej, bo mam widok z okna właśnie na kamienicę, ale kątem…

  • Archiwum

    Ile kosztują czerwone okulary?

    Mimo, że 23 finał WOŚP odbył się już tydzień temu, nadal jest o nim głośno. Wszyscy zażarcie komentują zachowanie Jurka Owsiaka. Czy dobrze robi? Czy źle robi? Co się dzieje z pieniędzmi? Dlaczego tak? Czemu tak dużo? Ale dlaczego to wszystko? Dlaczego nie skupimy się na pierwotnej idei tej organizacji? Najważniejsze jest to, że Jurek Owsiak kieruje tym całym wydarzeniem, które ma za zadanie pomagać dzieciom i starszym. Chce zebrać pieniądze, żeby zakupić potrzebny sprzęt. A my tymczasem zastanawiamy się, ile zarabia on sam. Może nawet część pieniędzy nie jest wykorzystywana z pierwotnym przeznaczeniem. Nie chcę tego osądzać, bo nie wiem. Wiem natomiast, że należy się skupić na idei, na…

  • Archiwum

    Pigułka „Po” (problemie)

    Pigułka „po” to czasami jedyna możliwość uniknięcia niechcianej ciąży. Stosuje się ją w wypadkach stosunku bez zabezpieczenia lub w przypadku zawodnej antykoncepcji. Do tej pory pigułki „po” były dostępne na receptę, lecz Polski resort zdrowia dostosował się do zaleceń Komisji Europejskiej i za niedługo będzie je można dostać w Polsce bez potrzeby wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Ile kosztują, jak działają? Na rynku polskim dostępne są trzy preparaty: Escapelle, Postinor duo i ellaOne. Ich ceny wahają się od 55 do 130 złotych. By zapobiec niechcianej ciąży, należy zażyć je jak najszybciej po odbyciu stosunku płciowego. Najlepiej w przeciągu pierwszych dwudziestu czterech godzin. Zawarty w tabletce „po” hormon może zahamować owulację (kiedy…