• Archiwum

    „Dla mnie, odwrotnie niż wszyscy sądzą, muzyka jest czymś, co się dzieje w radiu. Radio jest ważniejsze, bo przenosi i muzykę, i słowo, i ciszę.”

     Prawdopodobnie nie będę dziś przesadnie obiektywna i niejedna osoba zarzuci mi, że kolejny raz mijam się z tematem, ale dla mnie radio jest najdoskonalszą formą dziennikarstwa. Towarzyszy mi w każdej chwili, informuje mnie o aktualnych wydarzeniach w kraju i poza jego granicami, każdego ranka budzi mnie muzyką – a głos prowadzącego, odprowadza mnie pod główne wejście Kopernika. 21 stycznia w siedzibie Polskiego Radia Rzeszów odbyły się warsztaty dla młodzieży z pierwszej i drugiej klasy dziennikarskiej. Przy wejściu czekała na nas jej redaktor – Bernadetta Szczypta – nie mogliśmy lepiej trafić. Kto wie więcej o radiu niż osoba, której udało się pracować w niemal wszystkich działach rozgłośni? Pani Bernadetta ma duże doświadczenie…

  • Archiwum

    Z Auschwitz wychodzi się tylko przez komin

    Do 27 stycznia 1945 w Auschwitz Birkenau zginęło 1,1 mln kobiet, mężczyzn i dzieci. To właśnie 27 stycznia nadeszło upragnione wyzwolenie przez Armię Czerwoną w obozie w którym człowiek stawał się numerem, surowcem wykorzystywanym przez III rzeszę. W 2015 roku obchodzimy 70-lecie zakończenia jednej z największych zbrodni jakie widział świat. Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Od 1942 r. stał się on największym miejscem zagłady europejskich Żydów. W Auschwitz niemieccy naziści zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osoby innej narodowości. 27 stycznia 1945 r. obóz został wyzwolony przez żołnierzy Armii Czerwonej. Dzień ten obchodzony jest…

  • Archiwum

    OBŁĘD MÓJ

    Powiem wprost. Nie powinniśmy ze sobą chodzić. Myślałem o tym i wyobrażałem sobie to tak: wciąż będę gonił za sławą i zajmie mi to coraz więcej czasu, przez co nie będę go miał dla ciebie. A przy tobie będę myślał o perkusji, o nutach, jazzie… Poczułabyś się odrzucona. Będziesz prosiła, bym poświęcił ci więcej czasu, a ja – nie będę mógł tego zrobić. Zacznę cię przeklinać, kiedy mnie o to zapytasz. Znienawidzimy siebie, będzie niemiło. Dlatego wolę zerwać z Tobą teraz. Zrozum. Chcę być wielki. Andrew dopiął swego. Przed łowcami talentów siedzących na czerwonych, skrzypiących krzesełkach sali koncertowej, wybija niemożliwy do wybicia rytm. Whiplash. Na werblach i talerzach są rudoczerwone…

  • Archiwum

    Jarosław oczami młodzieży

    Nietrudno zauważyć, że nasze miasto jakoś nie za bardzo tętni życiem. Sobota wieczór, dwie, trzy osoby na rynku – choć i tyle tylko przez przypadek. Młodzi ludzie nie mają gdzie pójść, co robić. No, dobrze, może i są dwa, trzy miejsca, gdzie można pójść – ale nam trzeba większego wyboru. Jakie więc zmiany proponuje jarosławska młodzież? „Zmieniłbym zagospodarowanie przy rzece San, na razie są tam tylko krzaki. Ścieżki do biegania, rowerowe, ławki, kawiarnie, tak jak w Krakowie.” – Mateusz „Orlik mógłby być cały czas otwarty i wolny. Fajnie by było gdyby była jakaś galeria jak w Rzeszowie. Kino, sklepy i te sprawy, ale wątpię, że to możliwe.” – Patryk „Więcej…

  • Archiwum

    Lider za mocny dla AZS-u

    W niedzielę 15.02 o godzinie 17 na hali MOSiR w Jarosławiu drużyna AZS-u Jarosław zmierzyła się z liderem tabeli III ligi koszykówki – SKK Rzeszów. Doświadczeni i zgrani goście odnieśli łatwe zwycięstwo 100:35. Już na początku meczu rzeszowianie zaskoczyli AZS wysokim kryciem i wyszli na prowadzenie 6:0, zdobywając głównie łatwe punkty. Nasza drużyna od początku sprawiała wrażenie przestraszonej. Trudno się dziwić, gdyż SKK do meczu przystąpiła w czarnych strojach, a ich kapitan, grający z numerem 13 Kacper Wojtan, wyglądem przypominał Manu Ginobiliego. Czy można więc było liczyć na zwycięstwo z dużo wyżej notowanymi „San Antonio Spurs”?  Pierwsze punkty dla jarosławian zdobył po celnym rzucie za 3 Przemysław Domino.  Przewaga gości…

  • Archiwum

    Przez Wietnam i Kambodżę

    Grzegorz Chachura ma dar sytuacyjnego humoru i Mambę na stoliku. Ta jest poukładana starannie w wieżyczki, wala się w artystycznym nieładzie, tudzież jeszcze nie rozpakowana spoczywa spokojnie w czteropaku. Ta, której nikt nie lubi, cytrynowa, robi za podpórkę pod rzutnik. Mamba to nagroda za odpowiedzi (dobra odpowiedź – dobra Mamba, zła odpowiedź – nie, tej cytrynowej nie dostaniesz). Grzegorz wraz z grupą podróżniczą Trzask zwiedza zakątki świata, w naszej szkole pojawił się, by przybliżyć nam treści dotyczące Wietnamu i Kambodży, państw leżących w Azji Południowo-Wschodniej, na Półwyspie Indochińskim. Podczas dwugodzinnego spotkania dwa państwa odkryły się przed nami „od kuchni”. – Tuk – Tuk my friend? – przewoźnik z Kambodży pyta…

  • Archiwum

    Z trenerem na remis

    14 lutego 2015r. odbył się kolejny przedsezonowy sparing JKS. Na bocznym boisku LKS Skołoszów jarosławianie pod wodzą nowego trenera zmierzyli się z drużyną miejscowych. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Gola dla naszej drużyny w 33 minucie zdobył Mateusz Buczkowski (na zdjęciu), który po asyście Pawła Oziębły wpakował piłkę do bramki, swojego obecnego klubu (znajduje się na testach w JKS). Do przerwy był to jedyny gol w meczu. Po zmianie stron aktywniejszy był zespół ze Skołoszowa i to oni zdobyli bramkę, doprowadzając do remisu. Strzelcem został Artur Pacuła, który dobił mocny strzał z wolnego, sparowany przez Grzegorza Guziewicza. Czarno-niebieskim zdecydowanie brakowało skuteczności, z dogodnych pozycji niejednokrotnie pudłowali m.in. Marek Soczek i…

  • Archiwum

    Po to, by przeżyć: historie o przemocy

    Ofiara przemocy nie wyróżnia się w tłumie, a przemoc to przede wszystkim relacja, jaką musi przyjąć w podarunku od losu. Relacja, która skupia się na przetrwaniu rzeczywistości, a nie momentów ataków i wyzwisk. Bo po chwilach okładania kablem przychodzi noc, później poranny prysznic, śniadanie i wyjście do szkoły. Przemoc zaczyna się i kończy na relacjach, którym nie chce lub nie pozwala się odejść. Dwójka wspaniałych ludzi, Majka i Czarek, opowiadają o naginaniu swojej codzienności po to, by przeżyć. Czarek Gdy w drzwiach przekręcił się kluczyk został ze sobą zupełnie sam. Początkowo leżał na łóżku i patrzył się w sufit, zasypiał i budził się, gdy ponownie słyszał dźwięk przekręcanego zamka. Tak…

  • Archiwum

    Izolowali w Rzeszowie

    W sobotnie popołudnie na sztucznym boisku Resovii w Rzeszowie odbył się kolejny przedsezonowy sparing drużyny JKS-u Jarosław. Tym razem nasz zespół rywalizował z drużyną Izolatora Boguchwała. Spotkanie sparingowe pomiędzy drużynami III ligi zakończyło się remisem 2:2. Już na początku meczu na prowadzenie wyszła ekipa Izolatora Boguchwała. W 2 minucie bramkę zdobył Bartosz Krawat. Tuż przed przerwą czarno-niebiescy wyrównali stan meczu, dzięki dobitce Sebastiana Pawlaka, po strzale Artura Bańki. W drugiej połowie postawa jarosławian poprawiła się i kontrolowali oni przebieg gry. Ułatwił to fakt, iż zespół spod Rzeszowa grał w jedenasto-osobowym składzie, gdyż  2 godziny wcześniej inna jedenastka Izolatora rozgrywała spotkanie z Jednością Niechobrz. Niestety to drużyna na co dzień grająca…

  • Archiwum

    Co nowego w JKS?

    Odejście trenera. Pierwszy sparing. Roszady w zespole. W ostatnich tygodniach przy ul. Bandurskiego dużo się dzieje, o czym dowiecie się w dzisiejszym artykule.   Tuż po rozpoczęciu okresu przygotowawczego w drużynie z Jarosławia nastąpiły spore zmiany. Ich powód to rezygnacja ze stanowiska trenera Grzegorza Łuczyka, który został dyrektorem MOSiR w Przeworsku. Nie wiadomo jeszcze kto zostanie jego następcą, jednak prawdopodobnie nazwisko nowego szkoleniowca zostanie ujawnione już w tym tygodniu. Tymczasowo funkcję tą pełni charyzmatyczny bramkarz naszej drużyny – Piotr Cisek. Pod jego wodzą JKS rozegrał pierwszy wiosenny sparing. Na sztucznym boisku w Dachnowie jarosławian sprawdziła drużyna Tomasovii Tomaszów Lubelski. Już w pierwszej minucie skapitulować musiał Piotr Cisek strzegący bramki naszej…