Archiwum

Remis z Karpatami

W sobotę 29 sierpnia JKS rozegrał kolejny mecz w III lidze lubelsko-podkarpackiej. Czarno -niebieskim udało się wywalczyć remis z faworyzowanymi Karpatami Krosno. Widowiskowego gola zdobył Kacper Rop, fenomenalnie  uderzając z przewrotki.

Już w 8 minucie spotkania gospodarze, za sprawą Patryka Kapuścińskiego objęli prowadzenie, co dodało Karpatom pewności siebie. Kapuściński wykorzystał piłkę wyłożoną przez Jarosława Piątkowskiego i potężnym strzałem skierował piłkę do bramki Ciska, który nie miał najmniejszych szans na skuteczną interwencję. W kolejnych minutach to jednak jarosławianie zdominowali rywali i niejednokrotnie zagrażając bramce rywali. Najpierw doskonałą okazję miał po rzucie rożnym Dziedzic, jednak górą z pojedynku wyszedł Mariusz Stępień, golkiper Karpat. Kilka minut po bramce Ropa JKS miał okazję na zdobycie gola po rzucie wolnym z niedalekiej odległości, jednak goście przekombinowali z rozegraniem piłki. Do końca pierwszej połowy drużyny oddały jeszcze kilka strzałów, jednak żaden z nich nie zmienił wyniku spotkania.

Jarosławianie już na początku drugiej połowy mieli okazję objąć prowadzenie najpierw po strzale Rop, a chwilę później po główce Dziedzica. Krośnianie nie pozostali dłużni, jednak z pojedynku z Krzysztofem Zarembą zwycięsko wyszedł Cisek. W kolejnych minutach przewaga JKS-u jeszcze bardziej się uwidoczniła,lecz nie przyniosło to niestety efektów bramkowych.  W 71 minucie wydawało się, że czarno-niebiescy muszą zdobyć bramkę. Paweł Jarząb zagrał wtedy do swojego bramkarza zupełnie nieudanie i do piłki dopadł Paweł Oziębło. Bramkarz Karpat popisał się świetną interwencją i uratował zespół przed stratą gola. Na 10 minut do końca spotkania przebudzili się gospodarze. Najpierw strzał Andrija Nikanowicza na słupek sparował Cisek, potem dobitkę Huberta Siepierskiego zablokował Dawid Kuliga. Gospodarze dopatrywali się w zagraniu jarosławianina ręki, jednak sędzia był innego zdania. Trzy minuty później świetną okazję na bramkę miał jeszcze Raba, ale i tym razem z pojedynku sam na sam zwycięsko wyszedł Stępień.

Kolejny mecz JKS rozegra w środę z B klasowym Szkłem Młyny w pucharze na wyjeździe o godzinie 16.30, natomiast kolejna kolejka ligowa już w sobotę o 17.Gramy na Bandurskiego z Tomasovią Tomaszów Lubelski.

Karpaty Krosno – JKS Jarosław  1:1 (1:1)
1:0 Kapuściński 8′
1:1 Rop 18′

Karpaty: Stępień – Kapuściński, Chmielowski, Jarząb, Sikorski – Piątkowski, Krzysztoń (70′ Buczek), Nikanowicz, Siepierski, Telesz (56′ Kasza) – Zaremba (90′ Fundakowski)

JKS: Cisek – Gliniak, Daszyk, Sokolenko, Kuliga – Oziębło (89′ Czyż), Kukiełka, Kycko (77′ Fedor), Rop (67′ Soczek), Raba (90′ Pawlak) – Dziedzic

 

 

MettaWorldPeace#15