-
Narodziny nowej Taylor – recenzja „folklore”
Niespodziewane jest najlepsze. Taki przykład dostaliśmy dwa lata temu, przynajmniej u Ariany Grande z jej piosenką thank u, next gwarantującą u niej 1. miejsce na liście Billboard Hot 100. Tylko, to był utwór. Jej koleżanka po fachu, czyli Taylor Swift postawiła sobie na album niespodziankę, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Taylor zaczęła pracę bez żadnego znaku, że nadchodzi nowa muzyka. Zero zdjęć w studiu, zero jakiegokolwiek Twitta. Jej fani dalej żyli Lover – jej (jak się okazało) najkrótszą erą w karierze. Kto wie, gdyby wirusa nie było może byłaby dłuższa. Pandemia pozwoliła jej na tworzenie kolejnych piosenek. A w szczególności na eksperymentowanie. Jak wiemy pierwotnie amerykańska gwiazda tworzyła muzykę…
-
Easy darlin’… – jeden ze snów Troye’a Sivana
Nie ukrywam, że na muzyczne nowości od Troye’a Sivana czeka się z niecierpliwością. Od jego drugiego albumu minęły dwa lata. Poza tym otrzymaliśmy w 2019 trzy piosenki z gościnnym udziałem australijskiego piosenkarza – i’m so tired… Lauva, 2099 Charli XCX oraz Love me wrong Alliex. W tym roku (w przeciwieństwie do poprzedniego) skupia uwagę nad swoją muzyką, która zbliża się do nas szybciej niż się spodziewaliśmy. Już na początku kwietnia dostaliśmy od niego piosenkę Take Yourself Home zapowiadający coś nowego. Ze względu na pandemię i podróż Sivana po swojej ojczyźnie zmienił plany dotyczące premiery. Tak to byśmy pewnie w tym tygodniu dostali premierę tej oto piosenki, a nie Easy. Drugi…