Weekend Cudów, czyli weekend przekazania prezentów Rodzinie za nami

Przedstawiamy podziękowanie oraz relację ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki:

Drogi Darczyńco, Droga Darczyńczyni!

Weekend Cudów, czyli weekend przekazania prezentów Rodzinie za nami. Dzięki Tobie mogliśmy kolejny raz odwiedzić i wesprzeć tysiące najbardziej potrzebujących. Pomagając Rodzinom, niosąc razem mądrą pomoc, zmieniamy nie tylko ich życie, ale też często również nasz świat. Razem pomagamy tym, którzy często ze swoimi trudnościami zostają sami, nie proszą nikogo o pomoc, mimo że bardzo jej potrzebują. Pozwalamy sobie na zatrzymanie, popatrzenie na innych z nadzieją i większą empatią. Bo przecież zmieniając wiele małych światów, zmieniamy nasz wspólny świat! Dziękujemy, że jesteś i że pomagasz zmieniać świat na dobre.

Mamy dla Ciebie coś wyjątkowego. Poniżej przeczytasz jakie były wrażenia Rodziny (Pani Daniela z rodziną) oraz słowa Wolontariusza, Wolontariuszki z Weekendu Cudów.

Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki

Poinformowaliśmy telefonicznie panią Danielę, że przyjedziemy ok. 10 do niej, i już w głosie słychać było radość. Gdy tylko przyjechaliśmy pod dom, wyszła do drzwi, by nas przywitać. Wolontariusze zaczęli wnosić paczki, a pani Daniela trzymała się za głowę i mówiła: – że tak dużo tych paczek – mój Boże, i jeszcze lodówka – o mój Boże. Polały się łzy wzruszenia… Później odpakowywała każdą paczkę, jedna po drugiej, i ochom oraz achom nie było końca. W jednej paczce był piękny, ciepły, błękitny kocyk, a w innej pościel, a w jeszcze innej kosmetyki. Gdy zobaczyła kocyk, wykrzyknęła: „To będzie mój! Mi zawsze zimno w stopy” (z racji otyłości i cukrzycy krążenie jest słabsze u pani Danieli i marzną jej stopy). Co chwilę padały słowa: „dziękuję, dziękuję”. To było wzruszające doświadczenie, obserwować radość i wdzięczność tej Rodziny. Syn Stanisław bardzo się wstydził i nie podnosił wzroku, był zaskoczony i nie mógł wydusić słowa z siebie. Chciał podziękować, ale łzy napływały mu do oczu i tylko skinął głową w geście podziękowania.

Słowo od Wolontariusza

Jako wolontariusz Szlachetnej Paczki dziękuję za okazaną pomoc tej Rodzinie. Dziękuję za możliwość bycia obserwatorem i pośrednikiem tej wielkiej radości oraz wdzięczności, jaką mogę zobaczyć podczas przekazania paczki. Paczka przygotowana przez uczniów pod Pani nadzorem była naprawdę ogromna i zapewni spokojne Święta oraz najbliższe tygodnie Rodzinie. Ta paczka to wyraz ogromnej empatii, którą Pani posiada i której uczy uczniów w szkole. Cieszy fakt, że są osoby, dla których drugi człowiek i jego los nie są obojętne. Mam nadzieję, że okazana pomoc wróci ze zdwojoną mocą do Pani i do uczniów. Dobro zawsze wraca – i to ze zdwojoną mocą. Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzymy z wolontariuszami błogosławieństwa Bożej Dzieciny na nadchodzący Nowy Rok 2025 i niech wróci do Was okazana dobroć stokrotnie.

Zachęcamy również do przeczytania naszego Raportu o Biedzie.

Jeszcze raz dziękujemy, że jesteś.

Wszystkiego dobrego!
Zespół Szlachetnej Paczki

Brak możliwości komentowania.