Jak można wycofać się z kariery będąc na jej szczycie? I dlaczego? Te pytania zadaliśmy Łukaszowi Grassowi, który 14 i 15 grudnia spotkał się ze społecznością naszej szkoły na prowadzonych przez siebie warsztatach.
Naszą szkołę odwiedził 14 grudnia. Spotkanie, w którym uczestniczyli uczniowie i nauczyciele, rozpoczęło się punktualnie o 10:30, w auli. Jak zaznaczył sam Gość, sala wypełniona była „po brzegi”. Po krótkim wprowadzeniu Łukasz Grass zaczął opowiadać o ciężkiej ,ale pasjonującej pracy i swojej karierze zawodowej. Wspominał też o skrajnościach w dziennikarstwie, o tabloidyzacji oraz o jakości polskich mediów. Zapytany o swoją pasję – triathlon, odpowiadał barwnie z pasją w głosie. Wymieniał liczne osiągnięcia sportowe. Zachęcał do uprawiania sportu, bo -jak mówił- pomógł mu on w pokonaniu swoich słabości. Po ciekawej dyskusji autor książki pt.: „Trzy mądre małpy” udzielał autografów i wpisywał piękne dedykacje.
Po krótkiej przerwie, kontynuowano spotkanie z dziennikarzem. W prezentacji o dziennikarstwie pokazał uczniom, jak powinni wybierać tematy na materiały reporterskie. Wyszczególnił rodzaje materiałów informacyjnych Radia TOK FM, w którym pracował. Uświadomił nas, co powinien zawierać radiowy news oraz udzielił wielu przydatnych wskazówek. Spotkanie zakończył zaprezentowaniem swoich umiejętności w edycji materiałów audio. Obiecał, że nauczy nas tego już następnego dnia.
Kolejnego dnia (sobota) warsztaty rozpoczęły się o 9.00. Uczestniczyli w nich wyłącznie uczniowie klas dziennikarskich. Na początek pan Łukasz stwierdził, że „czeka nas ciężki dzień”. Następnie każdy otrzymał do obróbki wypowiedź sportowca. Należało ją odpowiednio przyciąć i edytować. Oprócz tego wszyscy musieli napisać własne podprowadzenie i komentarz do relacji radiowej. Po zakończonej pracy, ten znakomity profesjonalista ocenił gotowe relacje, udzielając przy tym wielu cennych wskazówek i uwag. Zauważył , że wszyscy świetnie poradzili sobie z nagraniem. Spotkanie dobiegło końca około godziny 11. Z pewnym niedosytem pożegnaliśmy Łukasza Grassa, ale obiecał, że spotka się z nami niebawem w naszym ukochanym Brzeziniaku i omówimy wtedy blok telewizyjny. Trzymamy Pana za słowo! I bardzo dziękujemy!
Mateusz Zając