No chodź, pogadamy…
Miejsce dla niego było już przygotowane. Mały, okrągły stoliczek i krzesło do kompletu. – Na pewno nie dam się usadzić za tym stołem. Pamiętajcie! Stół to bariera pomiędzy rozmówcami. Brakuje tylko zielonego lub czerwonego sukna … – tymi słowami przywitał się z nami Jacek Hugo- Bader, odsuwając krzesło jak najdalej…