W czwartek 14 grudnia, klasy I D oraz II C, pod opieką prof. K. Kuźniar-Jabłońskiej, prof. A. Wójtowicz i prof. J. Dudy udały się do Rzeszowa. Aby nieco rozluźnić atmosferę przed intensywnym dniem, zdecydowaliśmy się na obejrzenie filmu „Najlepszy”. Jest to historia Jerzego Górskiego, polskiego sportowca, który w 1990 roku, został mistrzem świata w podwójnym Ironmanie. Film pokazuje, że jeżeli czegoś się naprawdę chce, to wszystko jest możliwe.

Głównym celem wyjazdu było odwiedzenie Podkarpackiego Hospicjum dla Dzieci, do którego przekazaliśmy słodycze, zabawki i pieluchy zakupione za pieniądze ze zbiórki, przeprowadzonej w naszej szkole jakiś czas temu. Pracownicy przyjęli nas bardzo ciepło, dziękując za ofiarowane rzeczy.

Zawitaliśmy również do Markowej, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów. Przewodnik przybliżył nam historię rodzin, które pomagały osobom pochodzenia Żydowskiego podczas II Wojny Światowej. To piękne, że ludzie zupełnie bezinteresownie potrafili w chwilach niedoli ratować innych, mimo iż im również groziło niebezpieczeństwo.

14 grudnia 1942 r. w Markowej na tzw. „Okopie” niemieccy żandarmi rozstrzelali złapanych dzień wcześniej Żydów. W dzień naszych odwiedzin tam, obchodziliśmy 75 rocznicę tego wydarzenia. Przewodnik opowiedział nam o tym oraz wskazał miejsce pochówku tych ludzi.

W Skansenie mieliśmy okazję zobaczyć, jak mieszkali ludzie w czasach II Wojny Światowej. Oprowadzający z pasją opowiadał o tym, jak żyło się kiedyś i ze śmiechem przyjmował wszystkie nasze uwagi.

Wszystko, czego doświadczyliśmy tego dnia otworzyło nas na innych: film pokazał, że można się podnieść z każdego upadku; wizyta w hospicjum uświadomiła nam cierpienie osób wokół nas, a dzięki muzeum w Markowej zrozumieliśmy, że nie można odmawiać pomocy drugiej osobie – niezależnie od tego, jaka jest cena.