4 czerwca 2016r. absolwenci „Kopernika” w Jarosławiu z rocznika maturalnego 1954 kolejny raz weszli w mury starej szkoły. Zorganizowali jubileuszowe spotkanie, tym razem z okazji 62 rocznicy ukończenia „Kopernika”. Nie było to ich pierwsze spotkanie po latach. Większość z obecnych wtedy uczestników spotkało się więc kolejny raz.

Organizowane cykliczne, klasowe spotkania cieszą się niemijającą popularnością. Wśród absolwentów znajdują się światowej sławy lekarze, prawnicy czy nauczyciele.

Jubileuszowe spotkanie rozpoczęła uroczysta msza św. celebrująca ukończenie nauki w Liceum z Eucharystia, z prośbą o Błogosławieństwo Boże na dalsze lata oraz w intencji zmarłych nauczycieli oraz koleżanek i kolegów z ławy szkolnej. Po mszy wszyscy udali się na śniadanie, gdzie planowano zebrać siły pod kątem zbliżających się atrakcji. Plan był ambitny. Tego samego dnia państwo mieli jeszcze zwiedzić jarosławskie Przejście Podziemne oraz rozpocząć biesiadowanie w „Zajeździe nad Sanem”. Po chwili na szybki posiłek i jeszcze szybszą kawę, uczestnicy spotkania udali się na wyżej wspomniane zwiedzanie.  Całe spotkanie przebiegło według planu wspominek zarówno „pierwszej” jak i tej „drugiej, lepszej młodości”. Z kolei w niedzielę ( już po obiedzie) wszyscy udali się na miejscowy cmentarz, gdzie zapalono znicze na grobach tych, którzy na spotkanie przybyć nie zdążyli.

Uczestnicy mówią, że trudno czasami poznać rówieśników. Panie często mają już inne nazwiska, farbowane włosy, więc trzeba szybko spojrzeć na identyfikator danej osoby. Ich spotkania ( co podsłyszałyśmy i zobaczyłyśmy) nie są nudne. Oni żartują, śmieją się i wspominają piękne czasy. Przypominają sobie nawzajem swoje szkolne przeżycia, w tym również uczniowskie niesubordynacje.

Na dziewczynach, które zajmowały się udokumentowaniem spotkania zrobiło to ogromne wrażenie. Były zdziwione ile werwy i humoru jest w jego uczestnikach.

To nie pierwsza tego tylu inicjatywa absolwentów klasy i na pewno nie ostatnia! Seniorzy bowiem skrzykują się w ten sposób od dłuższego czasu, a pierwsze spotkanie zdarzyło się już wiele lat temu.

Spotkanie, by:

Po prostu tak

Zapomnieć lat i cofnąć świat,

Młodości się pokłonić

Katarzyna Motyka